Alternatywa dla Fluence'a - czyli wybór sedana do ok. 55 tys.

30 Lip 2015, 16:49

Wystarczy wyszukać najbardziej OK używane auto i podjechać do ASO na przegląd przed zakupowy. Przetrzepią samochód konkretnie i będziesz wiedzieć na czym stoisz i czy ewentualnie jest szansa na utargowanie o koszty związane z naprawą ukrytych wad.
Jak bym szedł właśnie w tym kierunku, bo za taką kasę niezłe auto wyrwiesz i nawet nie poczujesz, że jest trochę więcej używane.

30 Lip 2015, 17:04

Generalnie, chyba wybiorę Fluencea. Nie chciałbym iść w kierunku używanego samochodu za tyle pieniędzy, jeżeli używany to prędzej do 30-40. Wiem, że można fajny używany, prestiżowy, ale później części mogą fajnie wydrenowac mój portfel...

30 Lip 2015, 17:43

Ja pokuszę się o zaproponowanie kompromisu, czyli auta są łonowego ale używanego jako tzw demo car. Zazwyczaj jest to auto z malutkim przebiegiem (nigdy nie widziałem takiego powyżej 10k km), gwarancją, bardzo bogatym wyposażeniem, a co najważniejsze - ma już za sobą okres największego spadku wartości

Jeśli chodzi o takie auta szukał bym Civica, Corolli, Mazdy 3, Focusa (acz do Mazdy nie założysz LPG, bo ma wtrysk bezpośredni)