REKLAMA
szybki nie opowiadaj głupot,że astra się psuje bo to jest samochód który się mało kiedy psuje.
Mi się nie zepsuła ani razu odkąd ją kupiłem,
Jedyne z czym mogę się zgodzić to że niestety bardzo lubi ją rdza.
Dziwne tylko jest to że pokazała się dopiero po zimie w miejscu gdzie były robione zaprawki przez handlarza.
Z tego jednego powodu (blacha) kupiłbym coś w ocynku może być to peugeot 406 lub audi 80 który ma świetną blachę i jest niezadowny i nie wiem jeszcze czy tego nie zrobie.
Daewoo to jednak taka zabawka.kiepski komfort jazdy,źle wykonany,kiepska renoma marki mówi sama za siebie do tego nie istnieje.
Ja zaznaczyłem Astra F z sentymentu i Audi 80.
Załóże się,że na forum znajdzie się parę osób które po pewnym czasie polecą też Audi 80 z wiadomych względów.