Astra f, stukanie w silniku

06 Sie 2009, 11:33

Witam
posiadam astre f z silnikiem 1.6 8v (x16sz), posiadam samochod od niedawna i ostatnio zauwazyłem ze z silnika wydobywa sie dziwne stukanie przypominajace klekotanie diesla, szukałem troche po internecie i dowiedziałem sie ze to moga byc popychacze hydrauliczne, oraz ze moze to byc spowodowane tym ze samochod jezdzi na oleju mineralnym ktory jest zbyt gesty. stad moje pytanie co z tym fantem zrobic? Nie chciałbym zeby przez moje zaniedbania zniszczył sie silnik, zastanawialem sie czy nie zmienic oleju na polsyntetyk, ale ponoc to nie jest najlepsze rozwiazanie. Prosiłbym o pomoc bo juz metlik w glowie. Z gory dziekuje za pomoc.

06 Sie 2009, 12:44

Z tym olejem to jakis mit. A ze szklankami to bardzo prawdopodobne, nalezaloby rozebrac silnik i obejrzec wszystkie popychacze, radzilbym sie z tym pospieszyc poniewaz zbagatelizowanie tego moze doprowadzic do uszkodzenia walka rozrzadu. I jeszcze jedno kiedy wymieniales olej ostatnio?

06 Sie 2009, 13:31

Jeżeli to będą faktycznie popychacze,to lepiej je wymień.Ale stukanie popychaczy nie pojawia się tak od razu.Najpierw słychać je na wolnych obroetach i w miarę podnoszenia obrotów silnika te stuki ustają.A dopiero później słychać je cały czas i to jest już taki naprawdę ostatni sygnał do ich wymiany.Dopiszę jeszcze,że jak będziesz kupował popychacze,to zwróc uwagę na to,czy są one w folii z olejem.

06 Sie 2009, 21:35

dzięki za odpowiedz, żeby je obejrzeć to trzeba rozebrac silnik calkowicie czy tylko w nieznacznym stopniu? bo nie wiem czy sam dałbym rade, a jak juz byłby rozebrane to jak poznac ze to rzeczywiscie one. Co do oleju to nie wiem kiedy był wymieniany poniewaz kupiłem samochod stosunkowo niedawno i zbieram sie własnie do wymiany.jeszcze chciałbym zapytac czy orientujecie sie w kosztach wymiany tych popychaczy?

06 Sie 2009, 22:16

Do wymiany tych "szklanek" jest potrzebny fachowy mechanik. Ja też mam takie stuki, ale znajomy mechanik powiedział mi, że nic nie grozi silnikowi, jedynie wkurzający jest ten hałas obijania.

07 Sie 2009, 09:46

z tego co sie dowiedziałem da sie wymienic je samemu bez zdejmowania głowicy tylko trzeba miec jakis specjalny przyrzad zeby je wyciagnac, tylko problem w tym zeby to było napewno to,bo nie chciałbym wydawac kasy na prozno. Jestem ciekaw czy wymiana rozrzadu lub oleju by pomogła, bo podejrzewamze rozrzad powinien byc juz dawno wymieniony, co o tym myslicie?

07 Sie 2009, 13:34

Kamil_astra napisał(a):Do wymiany tych "szklanek" jest potrzebny fachowy mechanik.

Tutaj się nie zgodzę, ja sam wymieniałem dwa razy trzeba wiedzieć jak się za to zabrać i mieć odrobinę sprytu w rękach a sam to sobie zrobisz bez problemów.
Dodam że z zawodu jestem informatykiem nie żadnym mechanikiem

08 Sie 2009, 16:31

Dzieki wielkie za pomoc.
Mam pytanie o to co mogłoby (poza popychaczami) powodowac te hałasy?
dodam ze dzwieki wydawane sa w okolicy 3 cylindra niewiele ponizej pokrywy zaworow, i nie milkna po rozgrzaniu silnika, dzwiekie przypominaja klekot diesla. Kolego stasiowski121 prosiłbym cie zebys opisał w jaki sposob dokladnie wymieniłes te popychacze i ile cie to kosztowało, byłbym bardzo wdzieczny.

P.S. czy objawy miałes podobne jak moje?

08 Sie 2009, 20:26

mialem to samo jezdzilem od serwisu do serwisu co sie okazalo? krytyczny stan oleju w silniku xD moj blad nie sprawdzalem a auto jezdzilo jak DIESEL

08 Sie 2009, 20:30

Moim zdaniem olej ma tez znaczenie gdyby nie mialy swoich parametrow to by sie nie roznily cenowo.Tez bym stawial na popychacze. Po kupnie uzywanego samochodu jesli nie masz pewnosci kiedy byl wymieniany pasek i olej powinienes to zrobic jak najszybciej.Jesli chodzi o olej to zalezy jaki masz przebieg,czy nie ma wyciekow.Jak wlejesz olej np.10w/40 to sie nic nie stanie.Po prostu sprawdz o jakim symbolu powinien byc olej od nowosci.W moim powinien byc 10w/40 i taki jest,pozdrawiam

Astra f, stukanie w silniku

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum