Astra vs Focus vs Mondeo

06 Gru 2009, 21:45

Witam serdecznie,

Nadszedł czas na zakup samochodu. Jako, że nie jestem zbyt biegły w tych sprawach, proszę Was forumowiczów o pomoc. Pokrótce przedstawię co, jak i dlaczego.

- Auto do dojazdów do pracy, po pracy.
- Zakładany roczny przebieg +/- to 45.000km
- Osobiście uważam, że najlepszym rozwiązaniem będzie Diesel

- jak w temacie, na dzień dzisiejszy skłaniam się ku trzem modelom - Focus 1,80; Astra 1,7; Monde 2,0.

- cena. Czasy mamy jakie mamy więc i budżet na kolana nie powala. Na dziś przeznaczone mam 22.000zł. Jednak zdaję sobie sprawę, że trzeba odjąć ok 3-4 tys na ubezpieczenie i wizytę u mechanika.

- Co do rocznika. Od 2001 wzwyż. Czyli w przypadku Focusa model po liftingu, Astra II, Mondeo MK3.

Wydaje mi się, że najważniejsze wytyczne zostały przedstawione. Teraz prośba do Was. Co z powyższej trójki będzie najlepszym wyborem. Chodzi mi o awaryjność, prowadzenie, komfort, spalanie. Przeglądałem testy poszczególnych modeli, ale mam prośbę, aby posiadacze ww modeli napisali swoje subiektywne oceny, ewentualne plus i minusy, jak to jest ze spalaniem - można ślepo wierzyć danym umieszczonych na stronach internetowych?

Ewentualnie jakie inne modele Waszym zdaniem są godne uwagi. Aha, auto musi być 5- cio drzwiowe.

Z góry dziękuję za pomoc.

06 Gru 2009, 22:02

A brałeś może pod uwagę Seata Leona/Toledo? Buda ładna, spełnia wszystkie Twoje wymagania i ma bardzo dobre spalanie przy bardzo przyzwoitych osiągach

06 Gru 2009, 22:07

Witam,jeżdzilem 2 litrowym mondeo, 115 konny z 2003 r.Samochód naprawde bardo ciekawy w srodku,zbieral sie bardzo gryfnie i co najwazniejsze ma bardzo maly apetyt na paliwo.Tak ze przy tej planowanej jezdzie to z tej trójki chyba najlepszy wybór.Apolecił bym ci seata,tolek- leon ,silnik 1,9TDI 110 koników.pozdro

06 Gru 2009, 22:13

Tak, brałem pod uwagę Leona. Jednak wydaje mi się, że w tej cenie trudno będzie dostać przyzwoity model. Ale mogę się mylić.

Mondeo. Szczerze powiem, że choruję na niego od pewnego czasu. Po prostu jestem pod wrażeniem jego wyglądu. Jednak estetyka, estetyką, ale przeraża mnie 2,0l silnik. To musi być smok na ropę

A powiedźcie mi jak z jego awaryjnością, i utrzymaniem - drogo?

06 Gru 2009, 22:17

1,9a 2.0 to naprawde zadna roznica i naprawde bedziesz mile zaskoczony(ja byłem)

06 Gru 2009, 23:00

Spalanie nie jest takie tragiczne a po przebiegu widze że jakieś traski małe będziesz robił więc dużo nie wypije.Bierzesz takie same auta i masz te same kryteria co ja więc powiem co wiem.
Astra 1,7 straszny muł oplowskie diesle nie sa zbyt udane chyba ze isuzu on jest mało awaryjny i oszczędny.Pada w nich czesto sterownik pompy.Nie rdzewieję jakoś bardzo ale zawsze przy wlewie paliwa pod gumą.Benzynowe jednostki lubia olej chyba że 1.6 8v ale to nie jedzie

Focus bardzo dobre zawieszenie(najlepsze w klasie),oszczedne silniki i mało awaruyjne jeśli mówimy o tddi 90 koni,padaja sterowniki pompy ale jeżeli celujesz w fokę po lifcie to już zostało to naprawione i nie psuje się.Nie posiada koła dwu masowego więc duży plus.Jeżeli mówimy o silniku tdci jest wrażliwy na paliwo awarie wiąza się już z dużymi kosztami napraw wtrysków i posiada dwumasę już.Foki bardzo lubi rdza,rdzewieją drzwi na rantach i obok lusterek a także klapa tylna pod plastikiem tablicy rejestracyjnej czasami też progi i nadkola.
No i mój faworyt

też choruję na niego i chyba sobie kiedyś sprawię mondeo mk3 (teraz mam mk1).Nowoczesne wnętrze,wygodny przestronny.Tddi 115 koni bardzo dobre silniki w sumie nic się w nich nie psuję jedynie jak to w każdym nowym aucie w tych rocznikach nie ważna marka pada dwumasa.Rdza lubi ranty drzwi w sumie nic więcej.
Za te pieniądze cięzko bedzie znaleźć coś innego w tym roczniku,takim wyposażeniem itd.

07 Gru 2009, 11:21

@Rustin dzięki za merytorycznego posta.

A jak w podanych modelach wygląda sprawa napraw mechanicznych. Czy części są drogie, trudno dostępne i jak przyjdzie wymienić jakąś śrubkę to mnie skasują na 500zł

?

Panowie, zdaje sobie sprawę, że takich osób, zadających podstawowe pytania jest sporo i czasami nie chce się pisać o podstawach, ale liczę na Wasze spostrzeżenia, uwagi.

07 Gru 2009, 11:28

w takich nowszych samochodach naprawy są mniej więcej w takim samym przedziale cenowym to nie jest tak że w fordzie padnie sprzegło to wydasz 2 tys a VW juz 1tys,kolega wymieniał w passacie i drożej mu wyszło.wiadomo droższy samochód droższe części.Ale tak jak mówię to nie są różnice pomiędzy markami kwestii tysięcy tylko 100-200zł.

07 Gru 2009, 23:14

Rozumiem,

Uważacie, że przy takim budżecie warto się porywać na Mondeo? Chodzi mi o to czy za 18.ooo nie kupię trupa, który będzie skarbonką bez dna.

Słyszałem, że w początkowych rocznikach Mondeo Mk3 należy się wystrzegać silników TDCi ze względu na skłonność do awarii. Prawda to czy mit?

Do użytkowników Mondeo. Średnie spalanie podane na stronie auto.centrum jest wiarygodne czy jakoś drastycznie mija się z prawdą?

pozdrawiam.

08 Gru 2009, 00:07

tak dopiero po 2003 juz tdci nie jest tak awaryjne ale za ta kwote i tak nie znajdziesz raczej.Tddi tak bedzie z poczatku produkcji ale znajdziesz spokojnie ale wiadomo trzeba szukac.spalanie to róznie w trasie 5-6l w mieście 8-9 mieszany tryb ok 7.

09 Gru 2009, 22:13

Im dłużej zastanawiam się nad Mondeo, tym większe mam wątpliwości.

Wizualnie bardzo mi się podoba. Jednak jak w tym przysłowiu - trzeba mierzyć siły na zamiary - zastanawiam się czy jest sens porywać się na zakup Mondeo. Nie chciałbym wpakować się w skarbonkę bez dna.

Dlatego Panowie - może wyjdziemy poza określone w temacie ramy i polecicie coś innego spełniające moje "wymagania".

09 Gru 2009, 23:01

Focusik wydaje się być dobrym wyborem. Te auta są dosyć udane.

10 Gru 2009, 00:04

nie powiem foka nie jest zła ale wybrał bym mondeo,jedynie droższe w utrzymaniu bedzie bo spali ci 1,5l wiecej i ma już koło dwu masowe(które w najgorszym wypadku wymieniasz za 2 tys i jezdzisz następne 150 tys,jest to poprostu sprzęgło) ale za to lepszy komfort,prestiż,wieksza moc i mniej rdzewieję.Kolego jestem w takiej samej sytuacji co ty i głowie się już z pół roku wszyscy że po co tak wcześnie a tu dalej nie wiem co,juz kazdy brałem pod uwagę,audi,vw może i lepsze ale bedzie 2-3 lata starsze czyli min 60 tys wiecej przebiegu a to dużo.wiec jak narazie mondeo to moj faworyt jedynie boje sie rdzy na rantach drzwi ale to każdy ma.jak wymyslisz coś lepszego to chętnie posłucham

[ Dodano: Sro Gru 09, 2009 23:21 ]
z tego co patrzę to może jeszcze audi a4/a3?może 2000r by był.golf 4?

21 Gru 2009, 23:38

Odświeżam temat,

Dosyć niespodziewanie nadarza się okazja zakupu Hondy Civic 2001r. Jest to 5 drzwiowa Honda VI generacji. Auto polecane jest, że tak powiem po znajomości, ponoć wszystko pięknie, ładnie, do użytku bez wkładu własnego - oczywiście nie tak jak w większości ogłoszeń

Honda z silniczkiem 1.4, 90km. Takie poboczne pytanko ile to cudo poleci ? Czy będzie to "muł" który będzie miał problem z wyprzedzeniem Tira na trasie?

Przejdźmy jednak do meritum. Cena za auto to 17.000. I teraz pytanie. Przeglądając Allegro cena wydaje mi się stosunkowo spora. Czy ma rację. Chodzi mi o to czy nie przepłacam i czy warto za taką Hondę tyle dać?

pozdrawiam

21 Gru 2009, 23:42

Muł to nie będzie, ale ta generacja Hondy przy 90km już żadnego wrażenia nie robi. Tira da radę wyprzedzić, może przy pełnym załadunku być lekki stresik.

Astra vs Focus vs Mondeo

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum