
I szczęście lub pech chciało, że moja połowica pozmieniała trochę ustawień w wyszukiwarce
( a już zacząłem od 1zł dziennie zbierać na lexusa ct 200h

i wyskoczyło coś innego - mianowicie Audi 80 Cabrio,
auto już rzadko spotykane z rocznika pańskiego 98.
Przebieg ma już ponad 250tys i (ciągle rośnie

i niestety miękki dach.

Co sądzicie o takim aucie, może macie jakieś doświadczenie? Samochód tylko na lato?
Warto zainwestować trochę grosza?
A może ma ktoś cabrio i zechce się podzielić informacjami:)
Części wydają się pasować z leciwego już audi 80, więc nie powinien być problem i z nimi i z cenami
(ps. kobiety są ciekawe, teraz chcą auto z miejscem na fotelik dla dziecka, a za godzinę cabrio)
