REKLAMA
Witam,
Kupiłem rok temu samochód, używany, bity. Od pół roku problem polega na tym, że podczas jazdy głównie pierwsze pięć dziesięć minut wyłącza mi się radio. Byłem z tym problemem u dwóch elektryków, żaden nie był wstanie mi pomóc.
Dokładny opis problemu:
Z początku radio wyłączało się raz podczas wspomnianej jazdy na kilka dni powiedzmy, że 1/10 odpaleń to ten raz się wyłączało. Obecnie po odpaleniu silnika radio nie chce się samo włączyć, lub po około minucie samo się włącza z opóźnieniem, dodatkowo gdy silnik jest zimny, następuje kilkukrotność wyłączeń się radia. Do tego od czasu do czasu miga albo nie działa jedna żarówka w obrotomierzu i prędkościomierzu z trzech dostępnych na każdy(obydwie są po lewej stronie na dole). Podczas jazdy gdy nie dodaje gazu radio pracuje prawidłowo (nie cały czas, tylko z pierwszy 5-10 min jazdy i nie zawsze), natomiast gdy nacisne gaz lub zmienie bieg to się wyłącza i włącza. Oczywiście jest to tylko przez chwile powiedzmy minute i radio później normalnie działa. Zauważyłem, że jeżeli wyłącze światła w samochodzie i stane w miejscu to radio zaczyna normalnie działać. Gdy silnik jest nagrzany powiedzmy, że radio się w ogóle nie wyłącza natomiast przy parkowaniu przy mocnym skręcie, problem wraca. Za każdym razem gdy przekręce max kierownice to się wyłącza(wspomaganie elektryczne). Od czasu do czasu pokazuje mi błąd światła przeciwmgielnego przedniego prawego i stopu lewego. Przypadek jest o tyle dziwny, że nie można określić kiedy radio się wyłączy, czasami raz się wyłączy i włączy i działa, czasami normalnie działa, a czasami dostaje świra.Aha i na końcu dodam, że we wszystkich tych przypadkach radio się wyłącza i odrazu włącza chyba, że efekt się nasili i przez chwile tak szybko się resetuje, że nie zdązy się włączyć. Sprawdzałem klemy i akumulator napięcie 12,3V na wyłączonym silniku. Jestem laikiem w tych sprawach proszę o wyrozumienie
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.