Baqś napisał(a):Nie chodzi mi o to ze ma nie polecac, tylko jesli ktos mówi basta to basta, a kolega dalej ze swoimi teoriami wychodzi, nie lubie czegos takiego.
Po pierwsze powiedz mi z jakiej paki nazywasz mnie frajerem? Czy ja Cie obraziłem?
Po drugie
Saj nie powiedział nic na temat brery, wkleiłem zdjęcie, wkleiłem linki a on dalej tylko o Audi i Focusie - jeśli "basta" = przemilczenie to jakoś tego tak nie odebrałem dla tego musiałem się dopytać co sądzi, a argument "bo większość ludzi mówi że są awaryjne" do mnie nie przekonuje niestety. Większość chodzi w dresach więc pewnie są wygodne..
Idę dalej.. nie jestem napaleńcem tylko fanem tej marki - Alfistą, nie wciskam każdemu Alfy tylko jestem chyba jedyną osobą, staram się być osobą która ZAPROPONUJE zacofanemu krajowi włoską motoryzację, chcę Wam ją pokazać.. i to WY jesteście uparci i napaleni bo nic nie rozważycie, nie pomyślicie, nie poczytacie testów, opinii UŻYTKOWNIKÓW a nie ludzi którzy słyszeli, ktoś im mówił.. Waszym jedynym komentarzem jest "awaryjna" - jeśli mi powiesz że Ci się nie podoba, że silnik diesla ma zły bo nie klekocze, że benzyna to jednak nie taka jak w Audi, że nie z Reichu.. ok uszanuje to.. Ale chciałem Ci pokazać bo jesteś zamknięty motoryzacyjne tak na prawdę a auto to nie tylko Niemcy.
Na tym forum jeśli ktoś dysponuje jakąś kwotą i prosi o wybranie auta to zawszę będę proponował Alfę bo od tego jestem.. Nie będę kolejnym gościem który powie że bierz Audi bo niezawodne, bierz Toyote bo się nie rozsypie.. i zacząłem nawet tą dyskusję tekstem "Ze swojej strony polecę dla kolegi
jak zwykle Alfę Romeo". Żeby było jasne że te auta proponuję bo nie lubię jak takie piękne wozidełka są odrzucane na bok za stereotyp lat 95-00.
Baqś napisał(a):qki007, nie chce Cię urazic ale pisząc to co piszesz zachowujesz się jak typowy frajer. Sam masz Alfe i wszystkich do niej namawiasz ale jesli ktos Ci mówi nie to Ty mu wylatujesz z idiotycznymi tekstami, ze alfy sa najlepsze na swiecie, i że ich diesle są najlepsze. Informacja zapewne z forum Alfy, która nijak ma się z prawdą. Może to prawda, że nowe alfy się nie psują, ale co do tych silników to nie ma bata, nie są najlepsze a wręcz ja bym ich nie zaklasyfikował do pierwszej piątki:)
I nie rob tutaj idotycznego flame dotyczącego alfy bo autor juz powiedział, że jej nie chce.
Wejdź kolego
głąbie Baqś i poczytaj tutaj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Silnik_wys ... 99%C5%BCny
Co widzimy w roku 1985?
"# 1985 – FIAT jako pierwszy prezentuje samochód z doładowanym silnikiem wysokoprężnym z bezpośrednim wtryskiem (Croma TDI), i tym samym narzuca kierunek rozwoju silników wysokoprężnych,
# koniec lat 80. – silnik wysokoprężny z wtryskiem bezpośrednim (Audi 100 2.5 TDI) zastosowany w produkcji wielkoseryjnej samochodów osobowych,"
Fiat jest tak jak by "pionierem" diesli i wszystkie TDI to ich kopia, jeśli nie kopia to wszystko się opiera na Fiatoskim JTD. Więc dziwne że nie sklasyfikujesz go w pierwszej 5.. to w pierwszej piątce będą ich skopiowane twory tak?
Baqś, jeśli możesz to więcej mnie nie obrażaj bo już dwa razy w tym temacie przeginasz, ja raz.. żebyś wiedział o co chodzi.
Na zakończenie dodam że mam wielu znajomych mechaników, w zakładach większych, mniejszych, w serwisach ASO itp. żaden z nich nie powiedział złego słowa na Alfę tylko podsumowali wszystkie samochody od 2000 r. w górę że to niestety są już auta które mają nabijać kasę producentów i serwisów ASO. Każda część samochodu jest bardziej zaawansowana - musi być bo idzie wszystko do przodu - i wszystko się łatwiej zużywa i psuje. Każda część zamienna nawet oryginalna może być podrobiona przez chińczyków a tylko na opakowaniu logo producenta. Teraz NIE MA bezawaryjnych samochodów, każdy psuje się tak samo i to tylko zależy od nas, jak dbamy o auto, jakie części zamienne stosujemy - czy są to polecane i sprawdzone przez innych czy kupione u pana mietka bo najlepsze polecał.
Dalej będę proponował Alfy w innych tematach i nikt mi nie zabroni a na pewno nie robię tego ślepo bo sam poznałem te samochody i znam opinię prawdziwych użytkowników i ludzi którzy szanują markę, a nie człowieka, który jeździł 20 lat polonezem, kupił Alfę za 5 tysięcy złotych, jeździł ją dalej jak polonezem i się dziwi że zawieszenie padło, że silnik jakiś nie tego a przecież sprzedawca 3 lata temu mówił że olej zmieniany..
Rozpisałem się ale musiałem bo brak słów na niektórych