Audi A3, Focus ST, Lancer Sportback czyli auto do 80tys.

11 Sty 2009, 16:34

Witam, jak w temacie interesuja mnie konkretne samochody, uzywane, okolo 2 lub 3 letnie. Mocny silnik, minimum 140 km, 3 drzwiowe. Jakie macie zdanie na ten temat, moze ktos ma ktorys z nich i jest zadowolony ? Jak wyglada sprawa awaryjnosci i wreszcie co Wy zrobilibyscie z 80 tys. zl ? ;)
Saj
Nowicjusz
 
Posty: 44

11 Sty 2009, 16:38

Hmm. Mając taką kwotę jest w czym wybierać. Ogólnie podałeś niezłe auta.

Ja dorzucił bym ci kultowego Focusa I RS (cholernie mało traci na wartości) i golfa IV r32, ew. V GTI.

Tyle mogę ci pomóc, bo niestety nie miałem okazji jeździć żadną z wymienionych wersji, co najwyżej ich "seryjnymi" odpowiednikami.
Wr00m
Nowicjusz
 
Posty: 37

11 Sty 2009, 16:42

To prawda, jest w czym wybierac a ja nie moge sie zdecydowac. Golf dla mnie odpada bo jest ich poprostu za duzo a nie ukrywam, ze chcialbym sie troche wyrozniac. Z jednej strony Focus z potworem pod maska (225 kucykow) ale slyszalem, ze jest strasznie awaryjny. Z drugiej strony swietnie wygladajacy Lancer (debiut w 2008) jednak w wersji 141 koni i co gorsza 5 drzwiowy. Na koniec zostalo mi Audi o ktorym niestety nie wiem za wiele, oprocz tego, ze zapewnia porzadny luksus.
Saj
Nowicjusz
 
Posty: 44

11 Sty 2009, 17:13

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Ja bym łykał taką S3, 2007 rok za 90tys, 06 znajdziesz za 80.
Baqś
 

11 Sty 2009, 17:17

Wyglada zachecajaco jednak moje watpliwosci co do Audi sa takie czy przypadkiem nie placi sie za marke dodatkowych 10 tys. A moze jest poprostu warte swojej ceny ?
Saj
Nowicjusz
 
Posty: 44

11 Sty 2009, 17:17

To zależy, czy chcesz mieć cichego "potwora" -> focus, czy auto do lansu -> lancer... wybieraj.
Focus wbrew pozorom nie jest bardzo awaryjny. Jest jeden w PL na sprzedaż o mocy 330KM od pierwszego właściciela, koleś zmienia na nowego RS.

http://www.polskajazda.pl/Samochody/Ford/Focus/3062

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]


Może BMW e46 coupe.?
Wr00m
Nowicjusz
 
Posty: 37
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Badaj auto i przeprowadzaj regularne badania techniczne
    Sprawność techniczna pojazdu jest kluczowym elementem bezpieczeństwa ruchu drogowego. Najczęściej stwierdzane przez policję usterki w pojazdach, które uczestniczyły w wypadkach drogowych, to braki w oświetleniu (54%), ...

11 Sty 2009, 17:28

Dzieki za link do Focusa ale 330km.. ja chce zyc! ;) A na powaznie BMW wyglada zachecajaco jednak z tego co widze nie produkuja nowych, same 5, 6 letnie i starsze. A jesli robia na pewno to cena napewno za 3 letni nie zamyka sie w setce.. Focus kusi bo mocy pod stopa na pewno nie braknie ale jest dosc powszedni, Audi gwarantuje luksus, kwestia tylko czy jest warte tych pieniedzy.

Baqs to od Ciebie baardzo sympatyczne jednak troszke drogie, znalazlem inne: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
170km, w miare nowe, bardzo fajne. Pozostaje tylko pytanie czy warto dac 55 tys (http://motoallegro.pl/item521212871_fantastyczne_coupe_ford_focus_st_225_st225.html) za Focusa i miec 'tylko' Focusa z mocnym silnikiem czy dolozyc 25 tys do Audi ?
Saj
Nowicjusz
 
Posty: 44

11 Sty 2009, 17:34

Za 80k to będziesz miał nowego Lancera Sportback, ale chociaż ma te 140 koni to osiągi z niego są klapą. Honda civic 5d ma tyle samo koni, mniej-więcej tyle samo kosztuje, ale ma 2sek. szybciej do setki i mniej pali ;)Czyli wg. mnei nie ma co na niego patrzec..(chociaż wg. mnie wygląda co najmniej dobrze:) )
Btw. może Honda Civic Type-R? Albo Leon Cupra ?
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

11 Sty 2009, 17:47

W pelni sie zgadzam, Lancer wyglada mega dobrze ale wyglad to nie wszystko :) pozatym ma duzy minus, a mianowicie nie ma wersji 3 drzwiowej. Wiec raczej odpada chociaz naprawde ciekawa propozycja, zajebiscie wyglada z przodu. Pozatym to prawda, 140 koni to raczej nie to czego szukam. Nowa Civic mi sie kompletnie nie podoba a apropo Leona.. wiem, ze wyglada zachecajaco ale nie mam kompletnie zadnych doswiadczen z Seatem. Do spalania wiekszej uwagi nie przywiazuje, sa dla mnie wazniejsze rzeczy ;) Rzuce okiem na ceny Leona chociaz szczerze mowiac najblizej mi do A3 i ST.
Saj
Nowicjusz
 
Posty: 44

11 Sty 2009, 20:14

Jak dla mnie glupota kupowac sportowe auto o mocy 250HP+ z FWD, po piewsze, że takie auto na starcie nie ma szans z RWD czy AWD to juz nie wspominam o przyczepnosci i jezdzie podczas deszczu, nawet w zimie się tym nie pobawisz bo FWD to może się bawic kobita z ręcznym...

Ja bym brał albo Audi Quatro, albo cos innego z AWD albo jakies BMW czy Merca z RWD, bo takie samochody naprawde dają frajde z jazdy, kiedys miałem okazje jezdzic Volvo S40 z napędem FWD o mocy 220HP, i szczerze powiedziawszy wibracja na kierwnicy nonstop, nie wspominając o dynamicznej jezdzie w zakrętach:)

Do kosza z pseudo-sportowymi autami FWD!
Baqś
 

12 Sty 2009, 18:58

Baqś napisał(a):Jak dla mnie glupota kupowac sportowe auto o mocy 250HP+ z FWD, po piewsze, że takie auto na starcie nie ma szans z RWD czy AWD to juz nie wspominam o przyczepnosci i jezdzie podczas deszczu, nawet w zimie się tym nie pobawisz bo FWD to może się bawic kobita z ręcznym...

Ja bym brał albo Audi Quatro, albo cos innego z AWD albo jakies BMW czy Merca z RWD, bo takie samochody naprawde dają frajde z jazdy, kiedys miałem okazje jezdzic Volvo S40 z napędem FWD o mocy 220HP, i szczerze powiedziawszy wibracja na kierwnicy nonstop, nie wspominając o dynamicznej jezdzie w zakrętach:)

Do kosza z pseudo-sportowymi autami FWD!


Mało wiesz o życiu. Autka z przednim napędem o bardzo małej mocy to istne szatany na drogach.
Najlepszy przykład to autka WRC, zauważ, że pierwsze miejsca w MŚ mają autka przednionapędowe.
Co do przyczepności w deszczu, nie wmówisz mi, że RWD ma wiekszą przyczepności od przednionapędówców.

Żeby quatro ładnie szło, trzeba przynajmniej 300hp+
Tylno napęwdówki z dużą mocą są fajne, ale tylko dla doświadczonych kierowców.
Wr00m
Nowicjusz
 
Posty: 37

12 Sty 2009, 22:12

Wr00m napisał(a):
Baqś napisał(a):Jak dla mnie glupota kupowac sportowe auto o mocy 250HP+ z FWD, po piewsze, że takie auto na starcie nie ma szans z RWD czy AWD to juz nie wspominam o przyczepnosci i jezdzie podczas deszczu, nawet w zimie się tym nie pobawisz bo FWD to może się bawic kobita z ręcznym...

Ja bym brał albo Audi Quatro, albo cos innego z AWD albo jakies BMW czy Merca z RWD, bo takie samochody naprawde dają frajde z jazdy, kiedys miałem okazje jezdzic Volvo S40 z napędem FWD o mocy 220HP, i szczerze powiedziawszy wibracja na kierwnicy nonstop, nie wspominając o dynamicznej jezdzie w zakrętach:)

Do kosza z pseudo-sportowymi autami FWD!


Mało wiesz o życiu. Autka z przednim napędem o bardzo małej mocy to istne szatany na drogach.
Najlepszy przykład to autka WRC, zauważ, że pierwsze miejsca w MŚ mają autka przednionapędowe.
Co do przyczepności w deszczu, nie wmówisz mi, że RWD ma wiekszą przyczepności od przednionapędówców.

Żeby quatro ładnie szło, trzeba przynajmniej 300hp+
Tylno napęwdówki z dużą mocą są fajne, ale tylko dla doświadczonych kierowców.

Padłem na kolana ^_^.
1: WRC mają napęd na wszystkie koła, S2000 mają napęd na wszystkie koła, N-KI mają napęd na wszystkie koła, S1600 mają naped na przednie i kręcą duzo gorsze czasy od seryjnych N grupowych aut, więc temat rajdów mozemy zakonczyc dla twojego dobra zebys sie juz wiecej nie kompromitował, okas?
2: Gdzies kiedys było porównanie 3 podobnych samochodów z napedami FWD, AWD, RWD, ta sama moc te same masy te same silniki. Na prostej suchej drodze z początku faktycznie najlepiej idzie FWD nastepnie RWD a pozniej AWD. Na mokrej prostej AWD, RWD, FWD, na krętych AWD RWD FWD, w zimie AWD RWD FWD.
3: co do przyczepnosci w pewnym sensie masz racje, że dla słabego kierowcy zdecydowanie lepsza przyczepnosc i panowanie bedzie miało FWD bo tam sprawa jest prosta, natomiast jesli ktos ma troche wprawy i panuje nad autem to zdecydowanie RWD.
4: mhm mhm, jezdziłem subaru 2.0 150PS AWD i szło bardzo dobrze.

Na podsumowanie:
Dla słabego kierowcy najlepiej FWD, wymaga najmniej umiejętnosci.
Dla dobrego, który lubi szybciej jezdzie RWD I AWD.

PS: Zadaj sobie jedno pytanie, czemu bolidy F1 są RWD a nie FWD? Czemu samochody typu Lambo, Ferrari, Porshe, Maclareny etc są RWD bądz AWD?
Baqś
 

12 Sty 2009, 23:17

Odpowiedź do PS.: Bo poprostu wtedy jest lepiej przenoszona moc. I ktoś kto to umie potrafi takim, ogólnie rzecz ujmując, lepiej pojechać.

Ostatnio ktoś mi mówił znany tekst: "że przedni napęd jest dla dziewczynek". Zapytany dlaczego tylni jest lepszy, potrafił tylko odpowiedzieć, że "lepiej się jeździ" i nic więcej. Wiele zalet napędu na tył nie jest wykorzystywanych w normalnej jeździe. Ale przecież "tył daje dużo więcej frajdy z jazdy", nie twierdze, że nie- ale bądźmy szczerzy do normalnej jazdy dużo lepszy jest AWD.
Bądźmy szczerzy, kiedy podczas normalnej jazdy wykorzystuje się pod-, nad-, wspak-, wsraksterowność?

PS. Od razu chce wyjaśnić. Nie uważam, że tylni napęd jest złem wszelakim. Nie przeszkadza mi on. Mam auto na przód, miałbym na tył też bym nie narzekał. Ogólnie rzecz ujmując chodzi mi tylko o nie narzekanie na to że samochód jest przednionapędowy, tylko z powodu, że nie jest tylnionapędowy.
PS2. Tu krótko... albo dobra to napisze przy innej okazji :lol:
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

12 Sty 2009, 23:25

Bo taka prawda, FWD nie da Ci frajdy. Ja osobiscie uważam, że RWD/AWD jest lepsze bo jest bardziej wymagające od kierowcy i daje duzo więcej frajdy. Mam drugie auto do zabawy RWD, jest to Scierka 2.0DOHC 155PS i uwierz mi ze auto to daje niesamowicie duzo frajdy.

Albo bokiem albo wcale:)
Baqś
 

12 Sty 2009, 23:32

Baqś napisał(a):Albo bokiem albo wcale:)


No właśnie nie moge tego zrozumieć, dlaczego ludzie tak myślą.. Ale to już nie moja sprawa.
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń