Panowie, szukaliście za daleko.
Spójrzcie w jakich temperaturach otwierają się termostaty dostępne do tego diesla:
http://motoneo.pl/czesci-audi/audi-a3-8l1-14365/Uklad_chlodzenia/Termostat/Termostat/#tow
80 - 87 - 88
Ten silnik się sam w sobie po prostu nie nagrzewa do 90 stopni według mnie.
Poza tym te diesle siedzące w audi grzeją się po prostu wolno.
W b5 jest np taki silnik - zdaje się to AFN - który w zimę dopiero po 25km zaczyna się mocniej nagrzewać i jest to norma...
MotoAlbercik napisał(a):Ja proponuję zrobić prosty test - włóż termostat do garnka z wodą, włóż do niego termometr i podgrzewaj wodę obserwując, kiedy termostat zacznie się otwierać. I wszystko będzie jasne.
Innego wyjścia, żeby wyeliminować rzecz, która zazwyczaj jest winna temu zjawisku nie widzę.
To niestety nie do końca dobra metoda, bo nie uwzględnia ciśnienia w układzie.
Na własnej skórze przetestowałem, że w szklance termostat otwiera się przy odpowiedniej temperaturze, ale w aucie już nie - przepuszcza dużo wcześniej.
Zapewne jest to właśnie wynik ciśnienia tam występującego przy nie zawsze wystarczająco sztywnej sprężynie.