Nie ma co się skupiać "tylko" na niemieckich bo ostatnio te auta się strasznie popsuły to nie są stare dobre golfy II gdzie potrafiły przejeździć duuuuużo km bezawaryjnie 
Firma poszła na masówkę ...
REKLAMA
nie znalazłem takiego tematu, więc go rozpoczynam.
Obecnie przemierzam ulicę fordem escortem z 98 roku w benzynie
. Na wiosnę planuję zmianę autka. Niestety nie stać mnie, abym sam kupił sobie coś porządnego i będę musiał się dzielić autkiem z rodzicami 
. Rozglądając się po necie, do gustu mi przypadły głównie 2 autka. 1. Audi A3 nowy model
2. VW Golf min. V
Głównie interesują mnie te dwa samochody w dieslu, z pojemnością min. 1,8 oraz klimą. Teraz moje pytania:
1. Jak te samochody mają się do awaryjności?
2. Czy nie ma jakiś wad fabrycznych? Ostatnio dowiedziałem się ciekawej rzeczy, że pewne silniki w pewnych samochodach się przegrzewały i serwisu miały właścicieli w d****.
3. Jak ze spalaniem ropy, głównie w mieście i na ile starzy pełny bak.
4. Gdzie autka takiego typu najlepiej nabyć? Chodzi mi o to czy lepiej sprowadzać (wiadomo ty na pewno będzie bogatsze wyposażenie) czy raczej szukać/ czekać na okazje?
5. Co bardziej polecacie Audi czy VW?
6. Jak z serwisami w głównie w trójmieście i Olsztynie oraz ogólnie w Polsce.
Jestem też otwarty na inne propozycje. Rozmyślam też nad oplem Astrą II (bo III jest brzydka ;p), ewentualnie mniejsze BMW, tylko za tą cenę to raczej dostane jakiś staroć. Przypominam, że kwota jaką chcę przeznaczyć to 40 tys. zł. Z VW jeszcze interesujące byłoby Polo, ale z takim silnikiem ciężko dostać oraz Bora. Głównie zależy mi na niemieckim mobilu.
Z góry dzięki za pomoc.
