Audi a3 wątpliwości

12 Sty 2011, 21:35

Witam.
Uszukałem sobie ładną audice dzwoniłem do właściciela lecz po rozmowie spostrzegłem jeszcze kilka rzeczy. Mianowicie rejestracje samochodu wydają się być inne tak jak by jedna conajmniej była malowana ręcznie.
Foto

Co o tym sądzicie?

Właściciel sprowadził to auto z niemiec miesiąc temu i mówi że jeździł nim tu trochę na ubezpieczeniu tyymczasowym. Ale ja nie wiem co o tym myślec?
Jak myślicie zapytać się go o numer VIN i sprawdzić go na policji? I tu nakłada się moje następne pytanie czy sprawdzą mi auto zarejestrowane w niemczech na niemieckich blachach?

I jak myślicie czy auto zostało oclone że on tu nim jeżdzi czy nie musiał bo nie dopytałem. Jutro jeszcze do niego zadzwonie ale chcę poznać waszą opinię.

Tu link do aukcji możecie zobaczyć.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Proszę was o szybką odpowiedź. Pozdrawiam Piotr.

12 Sty 2011, 21:45

Ja miałem tablice wypisane flamastrem na plexi

12 Sty 2011, 22:37

Czasami ktoś zgubi tablice rejestracyjną i jeździ na takiej prowizorycznej. Mój brat kupił 2 lata temu samochód, który nie miał tablicy z tyłu. okazało się, że facet zgubił ją na Polskich drogach

(samemu sprawdzałem bratu, czy samochód nie był kradziony

)

13 Sty 2011, 00:07

Auto wyrejestrowane z Niemiec, przyjechalo na lawecie albo na zjazdowkach i skonczyl sie ich termin, wiec dziki handlarz namalowal rejestracje z briefu.

p.s.
ostrzegam przed kupowaniem nieoplaconych samochodow od dzikich handlarzy

13 Sty 2011, 16:44

Oclić powinien ma na to ograniczony czas-max 2tyg, skoro mówił ze sprowadził miesiac temu, ten czas dawno minał, z tymi tablicami tak jak poprzednik napisał:przepisane z dowodu rejestracyjnego(na takich poruszał sie po Niemczech przed wymeldowaniem), pewnie przywiozł na czasówkach, ale dla lepszego wrazenia nie zakłada(na tymczasówkach jest data, od razu bys widzial jak dlugo w Polsce stoi...), teoretycznie OC moze zrobic czasowe, jako osoba nie prowadząca dzialalnosci na 1miesiac liczas od daty zakupu(z umowy k/s)po upływie miesiaca moze wydłuzyc o kolejny miesiac ale musiałby prowadzic komis(tzw.OC komis).

Przypuszczam ze auto bedzie nie oclone, gośc podsunie ci umowe in blanco i kaze podpisac umowe z Niemcem(dane z karty pojazdu), którego de facto nie widziales na oczy, tzw."DZIKI HANDLARZ" o ktorym pisze kolega poprzednik, również odradzam, kupuj pewne używane od rzetelnych handlarzy, wystawiających faktury z własnymi danymi.

14 Sty 2011, 07:32

Jeżeli auto wróciło z Niemiec,to nic dziwnego że ma takie rejestracje,moim zdaniem to mało istotny szczegół,którym nie powinieneś się martwić.

14 Sty 2011, 11:29

MotoTechnic napisał(a):Jeżeli auto wróciło z Niemiec,to nic dziwnego że ma takie rejestracje,moim zdaniem to mało istotny szczegół,którym nie powinieneś się martwić.

Dokładnie, w razie kontroli mandat tylko 500zł i laweta.