AUDI A4 B5 2.6 V6 SEDAN

07 Lip 2015, 22:20

pkc sam zaprzeczasz sobie bo ktoś ma do wydania tylko 6k a polecasz jako rozwiązanie auto które ma 2xrazy więcej elementów zawieszenia a do tego opisujesz że 3/4 to szroty... zresztą znam to tłumaczenie :D

Następna sprawa to silniki tak naprawdę to jak się nie kupi 1,8 to co wybrać na co starczyłby budżet i żeby nie paliło jak czołg...

A co do ogółu ałdi to fajnie że masz takie zdanie na temat tej marki ale u mnie się nie sprawdziły te auta i nie ważne czy to były populusy czy wózki do zabawy... jedno co je łączyło to ściema i psujactwo.

Ale ok. jeżeli autor ma ochotę na celowanie i nadwyrężanie swojego farta to niech kupi ałdi a4 za 6k. :ok:

P.S.

Zresztą kolega od napraw wieśwagenów jeździ starą camry a jego rodzina starymi lexami podobno wychodzi najtaniej ale on też pewnie się nie zna :D
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10998
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

07 Lip 2015, 23:36

Ty to chyba sam nie wiesz, co chcesz udowodnić. Jasno i wyraźnie napisałem, ze autor nie ma się napalać się na A4, ale jeśli trafi się zadbany egzemplarz, to można brać. A że duża część tych aut to szroty, nie oznacza wcale, ze nie można znaleźć zadbanego egzemplarza.
A i nie powiedziałem, że stare Japończyki są złe i nie warte uwagi, ale znalezienie zadbanego, godnego uwagi egzemplarza, wcale nie będzie łatwiejsze od znalezienia Audi w dobrym stanie. A zajeżdżony Japończyk jest tak samo nie warty uwagi jak zajeżdżone Audi.
Trzymasz się dalej kurczowo, faktu słabego zawieszenia i na tym kończą się twoje sensowne argumenty . A wyraźnie zrozumiałem, ze Audi A4 B5 to awaryjny samochód, z czym się nie zgodzę.
Próbujesz udowodnić, ze Japończyki to super genialne samochodu, bez wad, a Audi to szrot, bo ma aluminiowe wahacze. A takie pytanie? Czemu na drogach pełno tego szrotu z aluminiowym zawieszeniem,a Japończyki sprzed 2000 roku, to gatunek na wymarciu?
pkc
Zaawansowany
 
Posty: 715
Prawo jazdy: 10 08 2004
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: BMW E36 Audi A4 B8
Silnik: 328i 2.0TFSI

08 Lip 2015, 10:03

pkc ok.
Ja zostanę przy swoim drogim nie psuciu się a Ty polecaj tanie psucie się :D
Co do reszty też jednak wydanie 'tylko" na wahacze 1k przy aucie za 6k pozostawie tym co maja kaskę.

Osobiście posłucham się jednak tych co naprawiają te auta :mrgreen:
A że ja dużo jeżdżę to nie stać mnie na tanie ałdi wolę za tą samą cenę coś drogiego :wink:

A co do Twoich sugestii że Japy są na wymarciu to jest analogicznie jak do twierdzenia że jak na tamte lata a4 b5 było ok.

Proponuje zgłębić kwestie opłat za wjazd auta z Japoni do EU to zobaczysz czemu są na wymarciu tamte roczniki...

I co ciekawe moi mechanicy się nie znają, moje ałdiaki były kiepskie bo pewnie źle trafiłem ale Ty nawet zaprzeczasz prasie niemieckiej która wyłuszcza pięknie to co ja pisałem dokładnie jak przy tsi... Oczywiście zgodzę się że wszystkie te awarie są błahe ale nie zmienia to faktu że kosztują często połowę wartości auta.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10998
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

08 Lip 2015, 13:33

Panowie nie ma się już co tutaj spinać, każdy ma inne zdanie na temat danego auta a wszystko jest zależne od egzemplarza. Wole jednak chyba nie ryzykować w A4 chyba ze nagle znajdzie się coś zaufanego "po znajomości". Celuje jednak w Civic/Avensis/406, może uda się trafić jakąś Astre. Jakby ktoś jeszcze wpadł na coś ciekawego i godnego polecam to zachęcam do podzielenia się tą informacją :)
koziou
Nowicjusz
 
Posty: 25
Auto: Suzuki Swift I

08 Lip 2015, 16:55

Jedno z moich Ad B5 robiłem około 12tyś.km miesięcznie i bynajmniej nie musiałem jej tanio naprawiać, bo nie było takiej potrzeby. Jasne zawieszenie robiłem w niej, ale znowuż ta naprawa nie zrujnowała mnie finansową. Tak jak już pisałem, przy takiej wartości auta, nikt nie będzie wymieniał całego zawieszenia, a tylko to co trzeba. Wiele ludzi tak robi i nie narzekają. A jak kogoś stać, to może zainwestować i wymienić cały zawias i mieć spokój na dłuższy czas, a obecnie można kupić nawet dobre zamienniki za cenę dużo poniżej 1000zł, które nie padną od razu.. Po za wielowahaczem, to trwały samochód, a usterki wynikają głównie z dużego przebiegu i wieku i takie usterki żadnego auta nie ominą.
Nie pytałem Cię o Japończyki, których nigdy w Polsce nie było, tylko o te auta, które jeździły w Polsce jeszcze kilkanaście lat temu, a teraz jak by wymarły z ulic.

Autor tematu ma racje, szkoda dalej ciągnąc ten temat i się kłócić. Stare Lexusy były dobre i pewnie zadbane egzemplarze, dalej są, ale praktycznie nie są dostępne na rynku wtórnym i przeciętny polak nie będzie zainteresowany takim autem, a jeśli już to hobbistycznie i w przyszłosci moze sam jakiegoś poszukam :ok:


.
pkc
Zaawansowany
 
Posty: 715
Prawo jazdy: 10 08 2004
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: BMW E36 Audi A4 B8
Silnik: 328i 2.0TFSI
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Audi Q7 – czy to najlepszy luksusowy SUV na rynku?
    Segment luksusowych SUV-ów nieustannie się rozwija, prezentując coraz to nowsze modele i innowacyjne rozwiązania technologiczne. Na tym wymagającym rynku Audi Q7 od lat utrzymuje swoją pozycję jako jeden z najbardziej ...