Witam.
Opisze problem.
otóż 3 tygodnie temu kupiłem Audi. Tydzień temu zaczęło dziać się coś dziwnego, otóż podczas jazdy od czasu do czasu dosłownie na pół sekundy - spadek mocy, odczucie jakby auto tj. zdławiło czy jakbym na chwile spuścił nogę z gazu lub silny wiatr uderzył w przednia szybę jak zwał tak zwał, chyba wiadomo o co mi chodzi. Od czasu do czasu podczas jazdy migała
kontrolka świec żarowych, podczas odpalania wszystko okey, pali na strzała, ale to raczej nie przyczyna świec. Postanowiłem podłączyć pod kompa i miałem takie błędy:
- 1268 Nastawnik objętości N146
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
- 626 Lampka kontrolna świecy żarowe K29
przerwa lub zwarcie do masy - BŁąD SPORADYCZNY
- 575 Ciśnienie w przewodzie dolotowym
różnica dorególowania - BŁĄD SPORADYCZNY
- 17978 Moduł sterujący zablokowany
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁAD SPORADYCZNY
Błędy skasowałem, lecz z każdym nowym podłączeniem po jeździe pojawiał się błąd:
- 1268 Nastawnik objętości N146
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
Od wczoraj auto podczas jazdy przy 100/110 odcina moc, auto nie reaguje na dodanie gazu mogę wciskać pedał w podłogę, a auto i tak będzie jechało te 110 nie więcej i tak do momentu wyłączenia i włączenia silnika podczas jazdy i wtedy jest okey, ale po niedługim czasie to samo. Podpinam pod kompa i znów błąd:
- 1268 Nastawnik objętości N146
już bez dopisku błąd sporadyczny
Probuję go skasować lecz odrazu pojawia się bez jazdy czy odpalania silnika.
Dodam iż prawdopodobnie jest zwiększona dawka paliwa, gdyż przy odpalaniu skaczą obroty do 2tys i odrazu schodza i silnik chodzi na 1,1tys
EGR czyściłem
Map/Boost sensor czysty
Paliwo przeze mnie lane tylko na stacji w mieście od lat, żadna ruska.
Autem w przeciągu tych 3 tygodni zrobiłem 2tys km, przy prędkościach do max 140km/h, tylko raz po kupnie auto sprawdzane w jakim jest stanie no i pykło 200km/h