karol.ina napisał(a):Chę kupić samochód w Niemczech w dieslu, za ok. 3.000 EU.
Nie wiem który wybrać.
Zastanawiam się nad Audi A4, Volvo V40, Opel Vectra/Omega lub Mitsubishi Carisma.
Rocznik 1996-1999
Zależy mi głównie na tym aby był mało awaryjny i na parę lat
Bardzo proszę o pomoc przy wyborze
=====bur===========>
Wprawdzie nie znam sie na Diesalch - bo nigdy takiego silnika w samochodzie- JESZCZE nie mialem,ale mialem je na yachcie i w traktorze4x4! yacht z 68 r stalowy szwedzki mial silnik Yanmar -czyli Mitsubishi- i jeszzce w chwili sprzedarzy w 95 r. chodzil bez zarzutu!( ciekawe,ze szwedzki yacht nie zainstalowal "Volvo penta?) a moze go mial i zdechl wiec nastepny wlasciciel zainstalowal wlasciwy..??A Traktor byl Kubota- wiec nie ma pytan- gdyz wszystko co japonskie jest niezrownane- nawet gdy jest to tylko europejska licencja! Gozrej gdy to jest japiec w wykonaniu nemeckicm,belgijskim ect!
-------------------------------------------------------------------------------------
Przeto nie wiem jaki ma silnik owa Carisma ( przypuszczam ze to silnik franc firmy"Engenior"- wziety od Renault..,poj 1,8 l..??
Nigdy nie slyszalem niczego zlego o silnikach Diesla francuzkich- natomiast weiele zlego slyszalem o Oplowaskich silnikach Diesla!
Najgorsze w silnikach pochodzenia nemeckiego sa wlasnie pompy tlokowe- zamiast jak maja francuzi i anglicy w Perkinsie wirowe!
tazke wszystkie Japce maja wirowe-----------------------------
Podobnie jest z Volvo 40- - jako ze starsze modele Volvo- nalezaly do koncernu Mitsubishi ( wraz z Mercedesem z tych lat) wiec moga miec taki sam silnik- tak jak maja te sama karoserie i inne podzespoly Mitsubishi!
-----------------------------------------------------------------------------------
3 tys Euro w UE to zadne pieniadze- wiec mozna za to dostac juz bardzo stary zdezelowany pojazd! Tutaj wiec nie ma znaczenia ktory sie wybierze - bo grat jest gratem obojetnie z jakim znaczkiem!
Ponadto nie ma sam z 96 r ktorym moznaby by jezdzic nie zrobiwszy wpierw wszystkiego czego nie zrobil ostatni wlasciciel: jest to zwykle tylko sevicowa wymiana wyposazenia ,podzespolow ale to duzy wydatek,zwlaszcza gdy trzeba to robic u mechanika zamiast samemu!
bardzo mozliwe ,ze przekraczajacy kwote zakupu!
Nie znam cen w komunePL ani unjnych na takie podstawowe servicowe elementy - ale nawet w USA w tak starym samochodzie trzeba wymienic:
-a teleskopy,
-b wszystkie paski z paskiem lancuchem rozrzadu, wlacznie
-c obawiam sie,ze takze turbine u Diesla( a to w USA koszt 1000$- srednio)
- d napewno wszystkie klocki i okladziny hamulcowe- zwykle bywa,ze i zardzewialy zacisk ham,czasem tarcze,
-e Wszystkie plyny i oleje,wycieraczki do szyb,
-f bardzo mozliwe ,iz niedawno byly wimieniane przeguby polosi...? a jesli nie...? to znowu powazny koszt
-g najpewniej zwrotnice kulowe przedniego zaw oraz koncowki drazkow kierowniczych...
-f napewno pompe wodna
itp
Burus
.
.
