Witam.
Na początek powiem że mowa o A4 Avant 2.5 Tdi (163 km) multitronic.
Otóż wracając niedawno z Niemiec, puścił mi jeden z metalowych wężyków do wtrysków. Po ich wymianie auto odpaliło pochodziło z 15 minut po czym kiedy obroty się ustatkowały i chciałem ruszyć, włączyłem tryb D odpuściłem hamulec - auto zrobiło metr po czym zgasło. Gdy próbowałem je odpalić silnik jakby kręcił lecz nie chciał zapalić wg komp. diagnostycznego trzymał koło 200 obr/min zaczęła świecić się
kontrolka od świec żarowych. Teraz gdy przekręcam kluczyk po chwili zapala się znowu kontrolka świec żarowych.
Czy mieliście kiedyś podobne przypadki i jak one się kończyły.
Co do odpowiedzi typu masz h.... silnik bądź podłącz pod vag dziękuje ponieważ już to robiłem i nie pokazywał żadnych błędów.
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam gorąco.