Jak gość szuka Niemca + diesla, którego pewnie wcale nie potrzebuje to jest ograniczony w motoryzacji i ciężko cokolwiek doradzić
Typowy Janusz co wie lepiej
2 sprawa to idiotyczny januszowy wymóg co do rocznika i trzeci, że ma być mały przebieg
Polaczek kupuje auto premium
Dobra koniec śmiania z podejścia do kupna auta.
Na początek proszę o info jakie przebiegi roczne (czyżby nie zauważyłem)? Może 10tys. rocznie jak to często się okazuje
Jak nie da sobie pomóc to się wypnij na niego, bo potem będzie miał CI za złe co mu doradziłeś, a tutaj nikt się nie podpisze pod jego "okazjami" - mam nadzieje, że też zobaczy tego posta, bo objawia polskie realia kupujących auta, więc może zmądrzeje
P.S. Mam sąsiada co się uparł na diesla mimo, że nie potrzebuje i szuka takich okazji z komisów i od handlarzy, że mnie już jasna **** bierze