18 Maj 2008, 20:46
Dokładnie, przednie zawieszenie to newralgiczny punkt A4/Passata. Może się wydawać tam na miejscu, że jest wszystko w porządku, ale po przyjeździe do Polski rozpadnie Ci się na kawałki. Dlatego trzeba to dokładnie sprawdzić przed zakupem. Przy A3 nie ma tego problemu, bo ma tą samą płytę podłogową co Golf IV.
rządzić na drodze niekoniecznie znaczy być na niej najszybszym...