AUDI - WARTO SIE ZAINTERESOWAC?

02 Lut 2011, 11:24

No i weż go do mechanika czy na kanał i sprawdz dokładnie co i jak.Jakbyś mógł to podeślij mi te fotki na maila [email widoczny po zalogowaniu] bo dalej nic ;/
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

02 Lut 2011, 11:33

Ok wysłałem.

Dziś jak pojadę to dopiero po 19 ( bo wczesniej w szkole jestem) , wezmę latarkę bo już ciemno będzie i zobaczę czy wgl. jest się o co starać. I jeśli tak, to pojutrze już bym pojechał na kanał i dobił targu. :)
mariopop12
Początkujący
 
Posty: 120
Miejscowość: Gdynia

02 Lut 2011, 11:41

Żle nie wygląda ale wiadomo to tylko zdjęcia,no z latarką dużo nie zdziałasz :mrgreen: lepiej weż go na jakiś oświetlony parking albo coś.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

02 Lut 2011, 22:27

Jednak dopiero jutro tak o 16 zobaczę hondę. ;) Tak obydwu nam pasuje.

A ile może koszotwać zrobienie tych rdzawek?

I w wyposazeniu nie pisze nic o wspomaganiu. Tak się zastanawiam czy to może być wersja bez?
mariopop12
Początkujący
 
Posty: 120
Miejscowość: Gdynia

02 Lut 2011, 22:48

A no może być wersja bez bo były takie z tego co wiem.Co do tych rdzawek to różnie biorą,głównie zależy od regionu,czy większe miasto.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

02 Lut 2011, 22:50

musze zobaczyc to powiem ile :mrgreen:
z reguly reperaturki(ok 150 zl za nadkole, prog)+malowanie(150-200 zl za 'element') rozwiazuja problem na dlugo.
nie wiem jak mocno jest skorodowany.
wrzuc zdjecia na imageshack.us lub iv.pl i pokaz na forum to bede w stane powiedziec Ci ile bym za cos takiego wzial, ile wzielaby konkurencja :wink:
JerzyB333
Stały forumowicz
 
Posty: 1179
Miejscowość: ZZZZ
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Volkswagen e-up! w pełni elektryczny samochód seryjny
    Volkswagen przedstawił swój pierwszy, w pełni elektryczny samochód seryjny: nowego e-up!. To prawie bezgłośne, czteroosobowe auto robi wrażenie zasięgiem 150 kilometrów i doskonałą funkcjonalnością. Nowy ...
    Jak bezpiecznie holować samochód osobowy?
    Niezależnie od tego ile jeździmy samochodem dużo czy też mało nie możemy założyć, że nie przytrafi nam się awaria, która unieruchomi nasz pojazd. Dlatego warto wiedzieć co zrobić, gdy do takiej sytuacji dojdzie? Po ...

02 Lut 2011, 23:54

Cena dosyc dobra. Osobiście musialbym go obejżeć na żywo.
Ostatnio edytowany przez atis700, 03 Lut 2011, 01:26, edytowano w sumie 1 raz
atis700
 

03 Lut 2011, 08:48

Ok tu macie fotki. :)

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

mariopop12
Początkujący
 
Posty: 120
Miejscowość: Gdynia

03 Lut 2011, 08:50

To już musisz pogadać z JerzymB333 bo on w tym fachu siedzi więc Ci powie ile mnie więcej by to wyniosło te rdzawki.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

03 Lut 2011, 09:00

Ja bym sie w takie auto nie pchal. Cena dobra bo i roboty przy nim pewnie sporo - a do tego moga dojsc usterki o ktorych sprzedawca "zapomnial" napisac.

Lepiej kup cos drozszego bez rudej
dawid551
Początkujący
 
Posty: 237
Miejscowość: Śląskie

03 Lut 2011, 09:16

Jeżeli sprzedawca rzeczywiscie zapomniał o takich usterkach to chyba mechanik na kanale mu o tym przypomni i będzie się można potargować jeszcze niżej. :)

A jeżeli będzie ich zbyt dużo no to wtedy zrezygnuję. Tak też zrobić można no nie?

Ale cena też nie taka chyba za niska patrząc na to, że to goła wersja chyba jest no i te rdzawki.

I ogromnym plusem jest to, że to samochód od pierwszego właściciela. ;)
mariopop12
Początkujący
 
Posty: 120
Miejscowość: Gdynia

03 Lut 2011, 10:38

No ja bym wlasnie podjechał nim na jakiś warsztat,mechanik Ci powie co i jak i jeśli troche będzie do roboty to fakt odpuść.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

03 Lut 2011, 11:29

mariopop12 napisał(a):Jeżeli sprzedawca rzeczywiscie zapomniał o takich usterkach to chyba mechanik na kanale mu o tym przypomni i będzie się można potargować jeszcze niżej. :)

A jeżeli będzie ich zbyt dużo no to wtedy zrezygnuję. Tak też zrobić można no nie?

Ale cena też nie taka chyba za niska patrząc na to, że to goła wersja chyba jest no i te rdzawki.

I ogromnym plusem jest to, że to samochód od pierwszego właściciela. ;)

ok 1000 zl mysle.
2x200zl reperaturki nadkoli, 100zl za 'zdrowe' drzwi(czyli 500 czesci i 500 robocizna z polerowaniem karoserii). Moim zdaniem gdy jest sprawny mechanicznie i wyrwiesz go za 2500 to nadal bardzo oplacalny :wink: a podobne przpadki robie i ludzie nie narzekaja, robilem takiego Civica w 2005 znajomemu i do tej pory ruda nie wyszla(bardzo podobnie pognity)
JerzyB333
Stały forumowicz
 
Posty: 1179
Miejscowość: ZZZZ

03 Lut 2011, 18:12

No i wróciłem własnie. Przejechałem się. ;)

I odrazu proszę, powstrzymajcie mnie przed za szybką fascynacją i bezmyślnym zakupem z powodu silnika. Bo silnik w porównaniu do mojego starego golfika II , którym jeszcze do niedawna jezdzilem to miazga.

Rozbujałem się do 120 w dosłownie chwilę. 90 koni, niby tylko 20 więcej niż ten mój golf. Ale robi masakre, przynajmniej jak dla mnie. A ja mam 19 lat dopiero więc też nie mam jakiegoś punktu odniesienia do innych mocniejszych maszyn, więc może stad moje podniecenie. ;)

Pracuje równo, nie faluje. Jest cicho. W środku również ładnie wyciszony samochodzik. Bardzo niski, z tyłu siedzi się mega dobrze. Z przodu też.

Tapicerka jak nówka. Wgl. w środku nic nie poniszczony jest.

Teraz minusy:

Jest samochód od pierwszego właściciela. Niestety polska wersja. Co oznacza, że:

-jeden kluczyk, srebrny normalnie taki jak do drzwi od mieszkania. Brak centralnego.

-brak alarmu.

-radio kasetowe + 2 biedne głośniczki z przodu

-(chyba największy minus, jeśli chodzi o wyposażenie) brak wspomagania, jednak jako tako jechało się przyjemnie. Ale niestety trzeba mieć obie rączki na kierownicy

-szyby manualne

i blachy:

A więc, nadkola tak jak mówiłem, jednak dziur nie ma. W środku też tam nic nie wzieło, tylko z zewnątrz.

progi mają (widać jak się drzwi otworzy) czarne nakładki a przynajmniej tak mi się wydaje, że nie są to elementy fabryczne. A pod nimi może byc coś rudego. Wystawała lekko ruda.

wlew

troszke z tyłu, widoczne na zdjęciach, niewiem jak opisać, czym jest ten element

no i to widać na zdjęciach przy drzwiach. Myślę, że dla konserwacji, trzeba byłoby pojechać z dwóch stron po całej długości.

Ogólnie, chłopak ten mówił, że był bity lekko z tyłu jak tata cofał i uderzył w słup. I z przodu na krzyżówce wjechał w niego maluch. Ale mówi, że nic duzego.

Jednak da się to zauwazyc, gdyż lewa lampa troszke jest bardziej wysunięta niż zderzak i odróżnia się od lampy prawej.


Byłem wyposażony w czujnik. I niestety w tych miejsach co na fotce, nie łapał. Takjakby była tam też bity. Niewiem czy hondy poprostu tam tak mają słabsze blachy, czy tak gruby lakier. Problem występuje po obu stronach:

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]





No i to właściwie tyle. Jechalo mi się bardzo przyjemnie mimo, że nie miałem udugodnien takich jak w swoim starym golfiaczu (wspomaganie, elektryka, dobre naglosnienie etc. )

Odrazu mówię, że samochód ten nie ma mi służyc lat 10, tylko myślę 2,3 . A głównie do pracy i dojazdy do szkoły. W pracy zamierzam uzbierać na coś lepszego.

Ubezpieczenie do czerwca, przegląd do października.

Wstępnie umówiłem się z kolesiem, na sobotę na 11 na wizytę u mechanika.

I powiem szczerze, że 1000 złotych to jest jak dla mnie troszkę za dużo na zrobienie tych blach. o te gdzieś 300 złotych za dużo. Oczywiście, nie musiałbym robić wszystkiego, tylko to co jest w najgorszym stanie poprostu.

Jeśli się nie da to chyba bym zrezygnował.

Niewiem co o tym sądzicie, prosze o pomoc. :)
mariopop12
Początkujący
 
Posty: 120
Miejscowość: Gdynia

03 Lut 2011, 18:18

No kolorowo to nie wygląda powiem szczerze :roll:
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012