REKLAMA
Będzie to mój pierwszy samochód. Założenia techniczne:
-w miarę mały, preferuje 2/3 drzwiowy,
-benzyniak,
-do środka mają wejść 4 osoby + narty lub tym podobny sprzęt,
-nie za słaby, ale żeby też nie palił jak ruski czołg,
-FWD, RWD, 4x4 - bez znaczenia,
-byle by nie kabriolet,
-im mniej elektroniki tym lepiej, ale radio lub miejsce żeby je tam wepchać musi być,
-w miarę mało awaryjny, tanie podzespoły,
-musi jeździć.
Wizualnie jakichś większych wymagań nie mam, tylko żeby było kanciaste - jakiś taki głupi fetysz
Auto ma służyć do jazdy o mieście, od czasu do czasu jakieś dłuższe trasy. Oprócz tego w przyszłości (dosyć odległej - kilka dobrych miechów, a nawet więcej) chciałbym nim spróbować swoich sił w KJS. Nie zależy mi na podium tylko na dobrej zabawie.
10 tyś to górna granica, więc szukałbym raczej coś tańszego tak żeby po zakupie coś zostało na drobne wydatki. Rozważałem wiele samochodów i na razie myślę nad Audi 80 i BMW e30, jednak ostatnio oglądałem VW Scirocco II i byłem mile zaskoczony. Problem polega raczej na tym czy uda mi się znaleźć coś w nie najgorszym stanie, najważniejsze żeby mechanika było w porządku, z blacharką zawsze coś mogę zrobić.
Proszę o pomoc w kwestii wyboru auta, bo sam znając moje szczęście wybrałbym coś co nigdy miało nie powstać
