Autko do 12 tys zł !!! Proszę o opinie !!!

26 Sty 2009, 15:01

Witam
Jestem studentem 3 roku. Mam do wydania 10 - 12 tys zł. Wiem że to niewiele, ale muszę się na coś zdecydować. I tu przedstawię moje wygórowane wymagania, ale chyba lepiej mieć taki punkt odniesienia niż żaden. Wiec potrzebuje samochodu:
- taniego w eksploatacji (awarie, spalanie, koszty napraw)
- najlepiej diesel
- mały przebieg
- do 10 lat (najlepiej do 6)
Proszę o pomoc w wyborze auta. Każda uwaga będzie cenna. Myślałem o samochodzie typu Corsa, Clio, Polo, Golf(mogą być większe). Raczej unikałbym Tico, Matiz itp.
Dziękuje za każdą porade i pozdrawiam

26 Sty 2009, 15:28

Tanie w eksploatacji?
- corsa 1.5 lub 1.7 diesel,
- ibiza lub polo 1.9 SDi lub TDi,
- punto lub bravo 1.9 JTD

26 Sty 2009, 16:12

Dzięki za szybką odpowiedz. Mówisz że nie bać się fiata? Jest szansa za takie pieniądze te autka kupić w miarę dobrym stanie? Sprowadzać czy szukać w PL?

26 Sty 2009, 16:53

Silniki JTD w tych fiatach to naprawdę dobre konstrukcje.

Ja na Twoim miejscu szukałbym teraz w Polsce jakiegoś auta, bo euro stoi wysoko i ciężko może być dostać coś taniej niż u nas

26 Sty 2009, 17:45

ProMystic napisał(a):Dzięki za szybką odpowiedz. Mówisz że nie bać się fiata? Jest szansa za takie pieniądze te autka kupić w miarę dobrym stanie? Sprowadzać czy szukać w PL?

O ile silnik nie będzie miał 300 tys. km i nie będzie wymęczony to w przypadku Fiata grozi Ci całkiem sporo irytujących pierdół, które ani nie są groźne, ani drogie w naprawie. Ot, uporczywe tajemnicze stukanie w plastikach

26 Sty 2009, 18:42

znajdź tu w Polsce samochód że będziesz pewny że wartość na liczniku odpowiada rzeczywistemu przebiegowi. Są na to jakieś sposoby? Plastik to już chyba wszędzie stuka w tej klasie aut

26 Sty 2009, 20:53

za 12 tysięcy to już dorwiesz wypasionego fiacika

a może lepiej kupić brawe za 8 tysięcy i 4 tysiące mieć na benzyne i naprawy

jesteś studentem , więc większy wóz ci nie potrzebny bo ci pod akademikiem rozwalą/ukradną

26 Sty 2009, 21:36

Nie będę oryginalny i powiem Ibiza w dieselku,ewentualnie Cordoba.Szybkie auta o małej masie,z sprawdzonymi silnikami VW,trwałe,pewne,solidnie zrobione i nieobciachowe a także ekonomiczne i do opanowania w kosztach ewentualnych częsci.
pozdro.

26 Sty 2009, 22:12

marcinx26 napisał(a):a może lepiej kupić brawe za 8 tysięcy i 4 tysiące mieć na benzyne i naprawy

Otóż wychodzę z założenia(być może błędnego), że kupując nowszy samochód będę miał mniej przykrych przygód z nim i spokojnie te 4-5 lat go wymęczę aż do zmiany na lepszy

. O akademik się nie martwię. Będzie miał swoje bezpieczne miejsce