Maraton napisał(a):Co sądzicie?
Nie wiem, może źle robię, że patrzę głównie za lpg?
Nic nie ma na temat opłat, więc pewnie pod nos dostaniesz umowę z Niemcem, który nie wiadomo czy żyje, a jak się coś sfajdoli to będziesz rościł prawa od kogoś, kogo nawet nie widziałeś, a podpisałeś umowę, czyli zrobić coś co podpada pod prokuratora i paragrafy.
Inna sprawa, że pan nie ma żadnego auta z przebiegiem powyżej 200 tys, nawet diesli, tylko wszystko magiczne 130-170 tyś bez względu na wiek
Kupuj rozważnie, unikaj chwytów i sztuczek, nie daj się nabrać. Nie bądź JELENIEM.