Autko do ok 10 tys.

10 Mar 2015, 01:15

Tak, jak w temacie.

Zastanawiam się nad kupnem auta, którym chciałbym pojeździć spokojne 4 lata.
W tej chwili jeżdżę Saxo 1.4 z 1999 w naprawdę dobrym stanie, ale szukam czegoś mocniejszego.

Zależy mi zarówno na stanie technicznym, jak i wyglądzie.
Obecnie jeżdżę na benzynie, jednak jestem nastawiony na diesla. Chciałbym poziom spalania utrzymać na poziomie max 7,5 l.
Nie chciałbym, żeby autko miało więcej niż 12-13 lat. Przebieg powyżej 200 tys jakoś mnie odstrasza. Jestem w stanie wydać ok 10 tys. Max to 12.

Myślałem o Audi A3 1.9 TDI, jednak za tą kasę ciężko znaleźć coś atrakcyjnego w moich przedziałach, bez obaw o stan licznika..
W oko też wpadła mi Mazda 6. Naprawdę ciekawie się prezentuje. Ale blachy.. Auta powyżej 10 lat to zaczątek korozji.. To mnie odstrasza.

Proszę o pomoc, czekam na uzasadnione propozycje.

10 Mar 2015, 01:53

Nie kupisz dobrej A3 w tej cenie na dieslu, z mazdą też bym osobiście dał sobie spokój chyba że miała zabezpieczane podwozie.

10 Mar 2015, 01:57

Właśnie o tych autkach napisałem powyżej z tego względu, że z nich muszę niestety zrezygnować, ale szukałbym czegoś w tym stylu. No argumenty mamy te same

10 Mar 2015, 02:32

Pytanie zasadnicze ile robisz rocznie kilometrów i gdzie głównie jeździsz? Jak miasto i nie przekraczasz 20k to zapomnij o dieslu. Będziesz miał wyższe koszty eksploatacji niż przy benzynie i szereg różnych problemów. Jak nie dużo kilometrów to nie odczujesz żadnej oszczędności na paliwie i będziesz jeździł traktorem. Diesel opłaca się od 25k rocznie w górę.

Także jeżdżę Saxo i już od pół roku nie mogę znaleźć niczego sensowego. Mam taki sam budżet jak Ty i ostatnio zastanawiam sie, czy nie zostać wierny marce i nie sprawdzić sobie Xsarę Pisasso w 1.6/1.8 PB z fajnym wyposażeniem. Wygoda, ciekawe wnętrze i wysoka pozycja za kierownicą. Blachy przyzwoite, jak to u Francuza. Ze Scenica się wyleczyłem, ale on też jest godny polecenia. Jako alternatywę do XP obstawiam Puga 307 (do nie dawna niekwestionowany faworyt), a z niemieckiej stajni Focus mk1, ale tutaj boję się tych kiepskich blach.

10 Mar 2015, 09:29

Focus I będzie rdzewiał strasznie ale wygląd nowoczesny i świetny układ kierowniczy i zawieszenie. Fabia I może ? Jakaś na benzynie.

10 Mar 2015, 10:40

W tej chwili wychodzi 15-20 tys km/rok. Jeśli to miałaby być ta faktyczna granica to może bym się skusił na benzynę. Ale niech nie przekracza tych 7,5 l. Przez pewien czas jeździłem C-Klasą rodziców, w benzynie. Cieszę się, że nie dłużej bo spalanie beny przy dynamicznej jeździe sięgało 11l/100km. To się odczuwało.

Focus? No Ford to taka marka do której mam jakąś niechęć. Z doświadczenia znajomych. Więc tą markę chciałbym pominąć.

W takim razie zmieniam zapytanie - przemyślę też sensowne propozycje w benzynie

10 Mar 2015, 10:44

marcing1000 napisał(a):Focus? No Ford to taka marka do której mam jakąś niechęć. Z doświadczenia znajomych. Więc tą markę chciałbym pominąć.

Jak kupili po kosztach to tak jest ale fordy są całkiem trwałe o ile nie montujesz LPG.

10 Mar 2015, 11:09

Za 10k znajdziesz fajnego Focusa w 1.6 albo najlepiej 1.8 PB. Rdzą się nie przerażaj, jak kupisz w dobrej kondycji i od razu dasz do zabezpieczenia przeciwkorozyjnego, to auto wcale tak nie rdzewieje. Oczywiście nie mówimy tu o takim egzemplarzu za 6k.

Chyba, że rzeczywiście masz spore przebiegi (bliżej tych 20k rocznie i plus), to możesz pomyśleć o 1.8 TDDI - nie TDCI, które z reguy są tańsze. Ale tutaj celował bym w diesla jeszcze przed faceliftem w tym budżecie.

10 Mar 2015, 11:10

marcing1000 napisał(a):Nie chciałbym, żeby autko miało więcej niż 12-13 lat. Przebieg powyżej 200 tys jakoś mnie odstrasza

mistrz

W takim razie zadzwoń do takiego z przebiegiem 500k i grzecznie poproś aby dokonał "korekty" na 150k

nie dość, że głupi mit przebiegu " powyżej 200k to złom", to jeszcze widać, że lubisz być oszukiwany. Użyłbym mocniejszego słowa, jednak to nie wypada na forum

10 Mar 2015, 11:33

Mike ma racje, możesz i kupić takie z przebiegiem 100 tys. dla handlarza i speca od liczników to żaden problem

mogą Ci ustawić przebieg np. 30 km a sąsiadowi powiesz że ostał się w salonie niezauważony przez tyle lat i było wietrzenie magazynów

A tak poważnie - za te pieniądze kieruj się bardziej stanem technicznym auta a nie jego przebiegiem. Jakbyś dodał jedno 0 to wtedy można wybrzydzać a i to znam ludzi którzy kupują za takie pieniądze auta z przebiegiem 180-190 tys.

10 Mar 2015, 13:12

Za 10 tysięcy to Honda Accord VI, Mazda 626 GF, Toyota Avensis I. Trwałość silnika benzynowego w Maździe to 450 tysięcy km (źródło: http://motoryzacja.interia.pl/samochody ... Id,1395064 ) i dobrze znosi LPG.

Autko do ok 10 tys.

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum