28 Maj 2017, 15:43
Nie wiem gdzie czytasz te opinie i czym się kierujesz, ale wrzucasz vag'i z lat, kiedy silników "wartych polecenia" było jak na lekarstwo. Np. w takim 8p możesz pomyśleć (żeby bezproblemowo jeździć) o 1.6/102ps, silnik rodem z golfa 3, muli a niemało pali. W b7 masz chociaż 1.8T czy 2.0 (ten akurat lubi sobie olej chlapnąć ale porównując do innych dostępnych to i tak niewielki problem). Jeśli celujesz w szeroko rozumiane "premium" to licz się z naprawami bardziej kosztownymi niż w jakimś hjundaju.
VW to samo.
Insignia zależy jakie roczniki rozpatrujesz, na początku produkcji było troszkę problemów z elektryką.
508 jest spoko ale benzyniaki szału nie robią, jak już to tylko diesel
Popatrz na C5 2.0, lagunę mk3 2.0T, chądę accord