Auto 30-35k benzyna

24 Cze 2017, 18:10

Szukam auta typowo do miasta, do 10tys km rocznie, kwota do 30tys. Mój typ to Megane III 1.4 130, co sądzicie o tym autku?

04 Lip 2017, 18:15

Witam! Poszukuję nowego autka, moje preferencje:
Budżet: ok. 30tys zł (max 35tys. z opłatami przy aucie sprowadzanym)
Przebieg roczny: 8-10tys. km (80% miasto / 20% trasa)

Myślałem o Cruze 1.4T i Megane III 1.4T. Oczekuję przede wszystkim bezawaryjności, niskich kosztów utrzymania i komfortu. Jeżdżę głównie po mieście, więc pomyślałem i mniejszych silnikach, ale z odpowiednią ilością mocy na trasę. Najbardziej chciałbym wersję kombi ze względu na praktyczność. Co sądzicie o tych autkach? Może znajdzie się jakaś alternatywa?

05 Lip 2017, 09:34

To dobre typy ze wskazaniem na Megane. Cruze jest trochę cięższy co odczuć można w dynamice ale tez i większy (jedno z dłuższych kompaktowych kombi)

05 Lip 2017, 09:37

maciejmacku napisał(a):Może znajdzie się jakaś alternatywa?

Zdecydowanie Honda Civic VIII 1.8. Bardzo praktyczne i bezawaryjne auto.

05 Lip 2017, 09:39

Nie ma aut bezawaryjnych.
Do tego jak on teraz szuka 1.4T, to po przejechaniu się Civicem z 1.8 przerazi się, że auto może być tak mało elastyczne.

05 Lip 2017, 09:43

galakty napisał(a):Nie ma aut bezawaryjnych

Piszesz tak, bo nie jeździłeś Hondą

galakty napisał(a):Do tego jak on teraz szuka 1.4T, to po przejechaniu się Civicem z 1.8 przerazi się, że auto może być tak mało elastyczne.

Wystarczy zredukować bieg i 1.4T zostanie w tyle

05 Lip 2017, 09:50

hondziarz napisał(a):Piszesz tak, bo nie jeździłeś Hondą

Jeździłem, nie jara mnie kosiarka + wybijanie kręgosłupa na każdej dziurze, niestety nie mam w mieście równej drogi jak szklanka, wolę wygodną Megane.

hondziarz napisał(a):Wystarczy zredukować bieg i 1.4T zostanie w tyle

Zrozum, że nie każdy lubi charakterystykę silników Hondy. Na co dzień 1.4T będzie zdecydowanie przyjemniejsze. Z tym zostanie w tyle też bym nie szalał, bo osiągi mają prawie identyczne, z tym że w Megane nie będzie musiał nic robić z gałką biegów.

05 Lip 2017, 09:54

galakty napisał(a):wolę wygodną Megane.

Pod warunkiem, że jest sprawna

Civic VI (bo to mógłbyś realnie kupić zamiast Megane I) jest na przeciwległym biegunie pod względem awaryjności niż Megane.

galakty napisał(a):Zrozum, że nie każdy lubi charakterystykę silników Hondy

Rozumiem, ale podaję Hondę jako dobrą alternatywę dla Megane czy Cruze. Pozwól autorowi tematu samemu sprawdzić czy wysooobrotówka mu leży czy nie.

05 Lip 2017, 10:01

hondziarz napisał(a):Civic VI (bo to mógłbyś realnie kupić zamiast Megane I) jest na przeciwległym biegunie pod względem awaryjności niż Megane.

I tak samo pod względem komfortu jazdy jak i utraty masy własnej na skutek gnicia. Ah, no i beczka oleju w bagażniku. Tutaj nie muszę kupować na dolewki ani grama.

hondziarz napisał(a):Rozumiem, ale podaję Hondę jako dobrą alternatywę dla Megane czy Cruze. Pozwól autorowi tematu samemu sprawdzić czy wysooobrotówka mu leży czy nie.

Tylko nie przemawiaj autora argumentem "nie mam przekonania do francuzów" oraz "honda jest bezawaryjna". Bo to bzdura totalna.

Nie chcę mi się powtarzać za kolegów i przytaczać użytkownika łysego, który miał te auto bodajże od nowości z salonu a gnębił je że głowa mała.

05 Lip 2017, 10:15

Panowie dziękuję za pomoc! Aktualnie jeżdżę Mazdą 6 I 2.0 147, jeśli chodzi o komfort to jest bardzo średnio, czuć każde nierówności i chcę to zmienić. Silnik wolnossący jest ok, ale najlepiej czułem się za kierownicą elastycznego diesla, więc chcę spróbować turbobenzyny. Honda Civic w wersji ufo jest za ciasna, a sedan kompletnie mi się nie podoba.
Dlatego moje typy to Megane i Cruze. Oba świetnie wyglądają według mnie w nadwoziu kombi. Chciałbym poznać tylko plusy i minusy obu tych aut, żeby móc wybrać. Segment D okazał się za duży, często jeżdżę sam, a pojemnym kompakcie w 4 osoby zmieszczę się bezproblemu.

05 Lip 2017, 10:17

maciejmacku napisał(a):Dlatego moje typy to Megane i Cruze. Oba świetnie wyglądają według mnie w nadwoziu kombi. Chciałbym poznać tylko plusy i minusy obu tych aut, żeby móc wybrać.

Ja bym stawiał na Megane, ale jeśli nie masz czasu na poszukiwania, to po prostu weź ten model, który będzie w lepszym stanie, z lepszym wyposażeniem itp.

05 Lip 2017, 10:27

galakty napisał(a):I tak samo pod względem komfortu jazdy jak i utraty masy własnej na skutek gnicia. Ah, no i beczka oleju w bagażniku. Tutaj nie muszę kupować na dolewki ani grama.

Moje Hondy jakoś nie gniją ani nie pobierają oleju. Konserwacja + porządny olej syntetyczny i nie ma z tym problemu. Za to u Ciebie nie znasz dnia ani godziny

galakty napisał(a):Tylko nie przemawiaj autora argumentem "nie mam przekonania do francuzów" oraz "honda jest bezawaryjna". Bo to bzdura totalna.

No ale Honda jest bezawaryjna, co ja Ci na to poradzę?

Mam pisać, że jest awaryjna?

galakty napisał(a):Nie chcę mi się powtarzać za kolegów i przytaczać użytkownika łysego, który miał te auto bodajże od nowości z salonu a gnębił je że głowa mała.

Każde auto można zajeździć jak się o nie nie dba. Jak nie wymieniał oleju, filtrów itp. to nie miał prawa oczekiwać bezawaryjności.

maciejmacku napisał(a):Silnik wolnossący jest ok, ale najlepiej czułem się za kierownicą elastycznego diesla, więc chcę spróbować turbobenzyny

No i to rozwiewa nasze wątpliwości

05 Lip 2017, 10:28

Będę rozglądał się za dwoma autkami. Chcę kupić bezpośrednio w Niemczech. Jeśli się nie uda samemu znaleźć, to dozbieram pieniędzy i pojadę z chłopaki z "auta z niemiec".
A Meganka jest naprawdę śliczna

05 Lip 2017, 10:38

hondziarz napisał(a):Moje Hondy jakoś nie gniją ani nie pobierają oleju.

To tak samo mogę powiedzieć, że moja Megane się nie psuje. Fakt, padł mi immobiliser jeśli chodzi o elektrykę, ale załatwiłem sprawę i do końca życia auta ten problem nie wróci, poza tym tu się nie ma co zepsuć, wsiadam i jadę, nie boję się że stanę na środku drogi. Miałem Golfa wcześniej i bałem się jechać po bułki do sklepu, co chwilę coś nawalało.

Kupuje się stanem, a nie głupimi przekonaniami i mitami. Polecasz wszędzie Hondy, kupi taką, a potem będzie przeklinał bo "polecił mi Hondę, jest bezawaryjna, a po miesiącu skrzynia mi poleciała"...

Pomijam fakt, że jakby Honda była bezawaryjna, to by nikt nie kupował nowszych modeli. Dzisiaj auta sprzedają się bo księgowi je robią, nie inżynierowie. Pamiętasz Mercedesa W123? To jest auto bezawaryjne, nie Honda Civic.

05 Lip 2017, 10:47

galakty napisał(a):Kupuje się stanem, a nie głupimi przekonaniami i mitami. Polecasz wszędzie Hondy, kupi taką, a potem będzie przeklinał bo "polecił mi Hondę, jest bezawaryjna, a po miesiącu skrzynia mi poleciała"...

No ale przecież oczywistym jest, że ważny jest też stan techniczny tej Hondy. Jak ktoś kupi trupa to trupa będzie miał. Zadbany egzemplarz nie będzie problematyczny.

Auto 30-35k benzyna

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum