Cześć
Tak jak wszyscy piszący w tym dziale planuję zmianę samochodu. Obejrzałem już chyba większość modeli w tym przedziale cenowym, przeczytałem również artykuły odnośnie kosztów utrzymania konkretnych modeli (pełen szacunek dla twórcy, świetna robota). Jak zwykle czym więcej czytam to mniej wiem. Ale do rzeczy..
Budżet 30-35tys. zł (wliczając koszt ewentualnej instalacji LPG).
Auto: hatchback albo kombi, koniecznie komplet drzwi - co mi się podoba poniżej.
Roczny przebieg 20-27tys. km, połowa to codzienne dojazdy do pracy 25km w jedną stronę (przez wioski i lasy). Reszta to zarówno wyjazdy 2km po bułki, jak i te gdzieś dalej 500+km.
Paliwo: benzyna + LPG, bądź diesel o ile nadaje się na taką jazdę. No i tutaj pierwsze pytanie czy się nada? Wiem, że dużo osób na takiej trasie jeździ, ale nie wiem czy się nie okaże, że wszystkie oszczędności na paliwie wydam na serwis.
Moje preferencje co do auta:
- zawieszenie raczej nastawione na pewność prowadzenia, kanapowa, spokojna jazda nie dla mnie. (nie liczę tutaj na jakiś super sport, nie o to też chodzi)
- osiągi: aktualnie mam vw vento 1.6 100KM, na pewno nic słabszego nie chcę, super by było gdyby był mocniejszy, no i miał 6 bieg
![Wink ;)]()
- co do kosztów serwisowania oczywiście czym mniejsze to lepsze
![Wink ;)]()
ale ważna jest dla mnie bezawaryjność, tak żebym robił sprawy eksploatacyjne i mógł co rano spokojnie iść do garażu bez obaw czy dziś pojedzie
- oczywiście czym młodsze auta i mniejszy przebieg to lepiej..
Teraz modele które wpadły mi w oko:
1. Audi a3 8p
2. golf VI, może kombi może hatch
3. Volvo v50
4. Megane III - auto podobne do golfa, tylko nie wiem czy ten nie jest pewniejszy?
5. mazda 6 II gen. - autko wydaje mi się super, tylko nie wiem jak silniki mazdy tolerują gaz?
6. subary legacy iv
7. saab 9-3
No i pytanie jak te autka się sprawują, prowadzą, jaki silnik do nich i czy w tych pieniądzach znajdzie się egzemplarz godny uwagi.
Dwa ostatnie myślę, że to tylko marzenia, bo to pewnie nie jest rozsądny wybór dla mojego portfela, bo utrzymanie może sporo kosztować, no i pewnie nie każdy mechanik będzie chciał w ogóle to ruszyć jak już będzie taka potrzeba:/