Auto bez OC, przeglądu i dowodu

24 Cze 2009, 15:35

Mam możliwość zakupu auta po drobnym wypadku, tylko że to nie stanowi problemu, ale to że auto nie jeździło przez 1,5 roku (nie licząc tego, że kilka razy było odpalane i jeżdzone po kilkaset metrów). Jako że 1,5 roku nie był uzytkowany to i nie ma przeglądu zatem i prawdopodobnie OC tez nie było płacone zaś dowód rejestracyjny został zabrany po wypadku. Czy jest możliwość (jeśli tak to jaka) żeby te auto znowu jeździło po drogach. Wiem ze wiążą się z tym duże koszty (jakieś kary czy coś, chociaż to raczej na głowie właściciela) i zastanawiam się czy warto w to pchać.
lucjan1822
Nowicjusz
 
Posty: 7
Miejscowość: Polska

24 Cze 2009, 16:46

Najpierw się dwoiedz,czy w WK jest do odebrania ten dowód rejestracyjny,żeby później po przeglądzie nie okazało się,że tego dowodu nie ma w WK.
Musisz też policzyć co się opłaci - jaki jest koszt zakupu tego autka plus koszty remontu,a jaka jest cena autka sprawnego z przeglądem.
No i oczywiście jest jeszcze sprawa,jak bardzo to autko jest rozwalone.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

24 Cze 2009, 17:55

MotoAlbercik napisał(a):Najpierw się dwoiedz,czy w WK jest do odebrania ten dowód rejestracyjny,żeby później po przeglądzie nie okazało się,że tego dowodu nie ma w WK.
Musisz też policzyć co się opłaci - jaki jest koszt zakupu tego autka plus koszty remontu,a jaka jest cena autka sprawnego z przeglądem.
No i oczywiście jest jeszcze sprawa,jak bardzo to autko jest rozwalone.



W zasadzie to kwestia wymiany lewego boku, zderzaka oraz szyby. Części na szrocie bez problemu można dostać za nie wielką kwotę. Tak więc na pewno się opłaca. Chodzi mi głównie co trzeba by zrobić z tym OC (niepłacone składki i inne).
lucjan1822
Nowicjusz
 
Posty: 7
Miejscowość: Polska

25 Cze 2009, 14:22

Jak kupisz ten samochód,to musisz dostać od właściciela potwierdzenie zabrania dowodu rejestracyjnego(na tej podstawie będziesz mógł odebrać twardy dowód w WK),to idziesz do ubezpieczalni i ubezpieczasz.Pamiętać musisz,że ubezpieczyć musisz w dniu,kiedy go zarejestrujesz na siebie.To,że poprzednik nie płacił,ciebie nie interesuje.To on zapłaci karę a nie ty.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

26 Cze 2009, 09:40

Moim zdaniem jeżeli nie dostajesz ważnego OC od sprzedawcy to musisz wykupić OC w dniu zakupu bo od tej chwili to jest Twój samochód i Ty masz obowiązek mieć ubezpieczony samochód.

Zwykle jest tak:
1. robisz badanie techniczne - na podstawie zaświadczenia z policji a jak diagnosta się nie zgodzi to musisz wystąpić do urzędu komunikacji i o zaświadczenie o danych pojazdu
2. z badaniem, zaświadczeniem o danych, umową, OC idziesz do urzędu gdzie jest dowód - powinni Ci go wydać
3. z dowodem i powyższymi dokumentami rejestrujesz samochód w swoim urzędzie

pozdrawiam

Dariusz Sawicki
pozdrawiam

Dariusz Sawicki

Masz problem z rejestracją samochodu?
Daj znać zajmiemy się tym za Ciebie.
DariuszSawicki
Stały forumowicz
 
Posty: 1029
Miejscowość: Wrocław
Auto: Nie mam

03 Lip 2009, 20:38

Mam jeszcze pytanie, jak dojechac na przegląd, skoro auto nie ma przeglądu i dowodu rejestracyjnego . Jakieś zaświadczenie czy coś? I jeśli auto już przejdzie przegląd to czy można się nim normalnie poruszać?
lucjan1822
Nowicjusz
 
Posty: 7
Miejscowość: Polska
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Co należy okresowo sprawdzać w samochodzie?
    Nie znalazłem na forum podobnego tematu, a myślę że może on pomóc innym użytkownikom/kierowcom w ustaleniu tego na co powinni zwracać uwagę okresowo podczas eksploatacji samochodu. O pewnych rzeczach zapominamy czasem ...

03 Lip 2009, 21:33

Zasadniczo są dwie opcje + 1 ekstra:

1. na lawecie zawozisz samochód na badanie techniczne
2. wyrabiasz w urzędzie - próbne - czerwone tablice - właśnie w celu zrobienia badań technicznych.
3. jedziesz na badanie licząc na to, że nie zatrzyma Cię Policja.

pozdrawiam

Dariusz Sawicki
pozdrawiam

Dariusz Sawicki

Masz problem z rejestracją samochodu?
Daj znać zajmiemy się tym za Ciebie.
DariuszSawicki
Stały forumowicz
 
Posty: 1029
Miejscowość: Wrocław
Auto: Nie mam