Auto dla 22-latka do 35k zł - diesel czy benzyna???

15 Maj 2010, 21:03

Witam wszystkich serdecznie,
szukając auta przez ostatnio bardzo długi czas do końca kompletnie zgłupiałem...

Bardzo proszę o porady, szukam auta do 35k, może być sedan lub coupe, rocznik minimum 2003.
Rocznie będę robił nie więcej jak 12-13k km. Czy warto pchać się w diesla?

Jeśli diesel - żeby nie palił więcej jak 10-11l, benzyna - nie więcej jak 14l.

Co człowiek to opinia, dlatego im więcej słyszę opinii tym większy mam mętlik w głowie.
Myślałem na początku o: e46 320d 150km, później accord 2.0 155km lub 2.4 190km, avensis, audi a3/a4.

Proszę o porady, jestem studentem, proszę trochę brać to pod uwagę :wink:
Z góry przepraszam za założenie takiego tematu, ale długo szukałem na forum i nigdzie nie znalazłem tematu zbliżonego do tego.

Pozdrawiam
Michał
MichałG
 

15 Maj 2010, 21:36

Wnioskuję, że jesteś dość zamożnym studentem :mrgreen: Diesla sobie odpuść bo przy przebiegach jakie robisz taka jednostka będzie chyba tylko dla szpanu (taka teraz w PL moda na diesla nastała). Zimą dupsko Ci w nim zmarznie a ekonomia na krótkich odcinkach żadna, do tego droższy serwis jakby co ;) Jakaś mocna benzynka i śmigasz.
Kubuch
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2671
Miejscowość: Matplaneta
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2013

15 Maj 2010, 22:00

Zamożnym? hm... ja tak nie uważam, zbierałem na auto prawie 3 lata, można powiedzieć, że póki co to będą oszczędności mojego życia :)

Myślę podobnie jak Ty, jednej strony boje się, że zjedzą mnie naprawy diesla jak coś nawali, ale z drugiej strony boje się, że nie wyrobie zatankować benzyny (niestety lubię trochę poszaleć na drodze :twisted: ), a na gazie póki co nie mam zamiaru jeździć.
MichałG
 

15 Maj 2010, 22:06

Awariami diesla w 99% straszą benzynowcy ;) Niestety spalanie przy pociskaniu i na krótkich odcinkach może rozczarować :( Osiągi też są pozorne względem benzyny (turbo daje kopa w plecy ale na sekundy 0-100 to się średnio przekłada). Generalnie ja bym swojego TDDi na 1,6 100KM nie zamienił :mrgreen:
Kubuch
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2671
Miejscowość: Matplaneta
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2013

15 Maj 2010, 22:14

Jeśli szukasz młodego, sportowego i szybkiego auta to polecam Hyungaia Coupe! :)
W silnikach jest coś co mnie uspokaja!
InfinitiG35
Nowicjusz
 
Posty: 9
Miejscowość: Warszawa

16 Maj 2010, 00:18

Głównie to będę robił trasy 300 - 600km. Więc sam nie wiem na co się zdecydować.

Najpierw chciałbym obrać kierunek - diesel czy benzyna, a następnie markę i model.
MichałG
 
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Jak podróżować bezpieczniej samochodem?
    Instruktorzy Szkoły Auto SKODA doradzają, jak wygodnie i bezpiecznie podróżować samochodem. Radosław Jaskulski, instruktor Szkoły Auto SKODA mówi: "Pozycja za kierownicą to podstawowy element bezpiecznej jazdy ...
    [2018] Hyundai Santa Fe IV
    Hyundai pokazał na targach w Genewie kolejną generację Santa Fe. Paleta silników ma obejmować diesla 2.0 CRDi o mocach 150KM i 182KM, diesla 2.2 CRDi 197KM i benzyniaka 2.4 185KM. źródło: carscoops.com W moim ...

16 Maj 2010, 11:34

Skoro będą głownie traski 300-600 km to rocznie pewnie więcej jak te 13 tyś km wyjdzie ;) W takim razie dieseljak najbardziejsię sprawdzi :)
Kubuch
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2671
Miejscowość: Matplaneta
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2013

16 Maj 2010, 12:14

MichałG napisał(a):Rocznie będę robił nie więcej jak 12-13k km.
MichałG napisał(a):Głównie to będę robił trasy 300 - 600km.

Wyjaśnijmy sobie żeby była jasność. Będziesz robił trasy 300 do 600 km np. raz w tygodniu, a przez resztę dni auto stoi i nie jeździ.

Jeżeli w grę wchodzą tylko takie dłuższe trasy to jak najbardziej diesel.

Ale jeżeli auto użytkować będziesz na zasadzie - codziennie 4 km w jedną stronę to benzyna.

Patrz na to w jaki sposób będziesz nabijał przebieg i jaki masz styl jazdy i potrzeby. Krótkie dystanse najczęściej po mieście - benzyna, dłuższe w trasie - diesel. Na zimnym silniku diesel spali tyle samo litrów co benzyna, po prostu diesel lubi jeździć w trasie i tyle.

I sorry, ale jeżeli Ty bierzesz pod uwagę silnik 2,4 w benzynie, to uznaję, że kasę na paliwo masz.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

16 Maj 2010, 12:58

Dishman, no miałbym kasę, ale jak nie będzie palił więcej jak 14-15 :)

Tak, zgadza się, trafiłeś w sedno sprawy, 1-2 razy w miesiącu będę robił 300 - 600km albo i więcej, a tak auto będzie stało, czasami pojadę 3 km na uczelnie czy tam trochę po mieście.
Pozdrawiam.
MichałG
 

16 Maj 2010, 14:04

Ja bym ci polecił diesla, najlepiej BMW e46 320d. Ma najbardziej dopracowany układ jezdny, ponadczasowy wygląd i z tych co wymieniłeś to również najlepszego diesla. Chociaż 3km w jedną stronę to trochę mało, wtedy możesz pomyśleć nad 320 albo jeśli ci nie straszny - 328, po mieście (Warszawie) nie spali więcej niż 12 litrów przy w miarę normalnej jeździe.
ACSznycel
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 848
Zdjęcia: 12
Miejscowość: z nienacka

16 Maj 2010, 14:42

Szczerze mówiąc to też wolałbym diesla, obawiam się tylko drogich napraw w razie awarii - zwłaszcza w BMW.
MichałG
 

16 Maj 2010, 17:50

Bierz diesla nie będzie problemu , ale moje zdanie jest takie szukaj samochodu nie starszego niż 2005 rok.Ja bym polecił taki samochód jak Skodę Octavię ( najlepiej Tour) z silnikiem 1,9 TDI.
astro007
Aktywny
 
Posty: 253

16 Maj 2010, 19:18

Hm... nie mam aż tyle kasy na coś z 2005r. w dieslu :)

Myślicie, że e46 320d 150km będzie dobrym wyborem? Czy części są drogie, zawieszenie itp?
MichałG
 

16 Maj 2010, 20:35

dlaczego nie chcesz gazu? ja mam tylko 1,8 115km i duzo nie jezdzę a założyłem sekwencję
auto spalało 7,5-9l pb a teraz pali 10-12l lpg a jak robie krótkie odcinki takie 1-10km każdorazowo to 11,5-12l lpg mas i jakos nic sie nie psuje
instalacja jest bezobsługowa
auto straciło tylko minimalnie na mocy a ile mi w kieszeni zostaje
jeżdzę ponad 2 razy taniej
a na benzynie auto chodzi naprawdę bardzo mało
zimą to jak silnik zimny to wystarczy ze przejade 400-500m i juz na lpg chodzi a latem to po 150m przełacza sie na gaz a jak silnik juz był odpalany w ten sam dzień to po 1s po odpaleniu przełącza sie na lpg
benzyny mam zatankowane 15l i na bardzo długo to starcza
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

17 Maj 2010, 20:45

Gaz ma swoje plusy i minusy. Ja nie należę do zwolenników gazu :)
MichałG