Koniu, ja niestety nie znam się na autach w ogóle... Nie sądziłam, że auto kosztujące 6,5 tys. będzie sprawiało takie problemy, tym bardziej, że posłuchałam wujka, który twierdził, że Astra jest super, mało awaryjna i tak dalej...
Co do Yaris, powiem szczerze, że zaproponowano mi to po raz pierwszy. Natomiast dużo osób poleca mi Octavię 1,9 TDi ale nie jestem przekonana. Czy to dobra opcja? Pogubiłam się zupełnie, bo w zasadzie każdy mówi co innego, tylko właśnie ta Octavka się wszędzie przewija.
Najbardziej chodzi mi o to, żebym nie pakowała potem nie wiadomo ile kasy w auto i mogła nim pojeździć ładnych kilka lat. Do tej Astry cześci mialy być tanie, a średnio co dwa tyg u mechanika zostawiałam od 500 do 1500 zł...
![Kwaśna mina :/]()