Poszukiwania samochodu wciąż trwają i trwać będą podejrzewam że jeszcze dłuższą chwilę.
Rodzaj samochodu wciąż aktualny- najchętniej 3 drzwiowe coupe lub coś w ten deseń.
Wynalazłem coś takiego:
[link do Tablica wygasł]:
Silnik duży i to mnie troszkę odpycha. Ale patrząc na raporty spalania
[link do autocentrum.pl wygasł]wygląda to całkiem przyjemnie, ale czy to w ogóle łączy się jakoś z rzeczywistością? Od razu mówię że nie zamierzam się ścigać ani gnać ponad 180, ponieważ wiadome jaka jest sytuacja na naszych drogach <fotoradary> i wiadome że będzie co raz gorzej. Mój styl jazdy na trasie raczej emerycki, ale już w mieście bardziej dynamiczny.
Porównując spalanie takiego bmw a np. hondy civic
[link do autocentrum.pl wygasł]nie wypada to wcale tak źle. Można też porównywać z VI gen. Ale ciężko jest znaleźć civica w dobrym stanie i od razu założonym gazem. Wiadome też że trzeba na start robić rdze. Więc podejrzewam że samochód ~5 tys + blacharka. Nie opłacało by mi się wkładać gazu ~2tys, ponieważ nie jeżdżę aż tak dużo.
Tak więc patrząc na koszta podróżowania bmw w gazie i civica w benzynie są całkiem zbliżone.
Co wy o tym wszystkim myślicie?