04 Lip 2014, 15:26
Odpicowana pod handel tak? Auta odpicowane pod handel to zdezelowane, porysowane i czyste tylko z wierzchu graty. Tutaj wszędzie panuje porządek, ani grama rdzy. Lakier fakt, może i jest po polerce, ale nikomu nie udało by się zrobić z zaniedbanego auta takiej sztuki. Wszystkie szpary równe, lakier nigdzie się nie wyróżnia. To ze zdjęć. Na żywo może być inaczej. Ale to że jest w takim stanie od razu je skreśla bo musi być odpicowane i basta? Fajny argument.
Co do drugiej asterki- przedni zderzak się wyróżnia i to mocno, ale po za tym nie ma się do czego przyczepić, oczywiście po zdjęciach. To że auto jest w takiej cenie wcale go nie skreśla. Załóżmy że ogólna wartość rynkowa auta X z danego roku i z danym silnikiem kosztuje 10 000 zł, to auta za 9500-9000 zł to samo zło tak? Ja kupiłem auto kiedy jego cena rynkowa wynosiła ok. 14 000 zł za 10, plus przerejestrowanie. Wyszło ok. 11 500. I co? Czy to mechanik czy to diagnosta był pod wrażeniem w jakim stanie kupiłem auto, nie mówiłem oczywiście ile dałem. Także niech mi ktoś nie wciska kitu, że auto poniżej ceny rynkowej MUSI być wrakiem. Owszem, trzeba zachować ostrożność, ale nie można od razu skreślać takiego auta.
A może coś takiego? Link przykładowy [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]