Auto dla świeżaka 8-10 tys

12 Lut 2013, 16:26

Znajomy mechanik ostatnio chciał sprzedać swojego Passata B4 1.9TDI,ma go ponad 6lat,auto zawsze czyste i zadbane (silnik myty co jakiś czas) a do zdjęć aut było troche przybrudzone bo jak sam stwierdził nie ma zamiaru picować auta na sprzedaż jak inni.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

12 Lut 2013, 17:22

Czyli taka rada na przyszłość dla mnie jakby mi kiedyś przyszło sprzedawać auto: nie pucować auta zbytnio bo to jest zbyt podejrzane.
Czyli nie bierzecie takiej możliwości że osoba (oczywiście prywatna) sprzedaje auto o które bardzo dbała i dla podniesienia jego walorów estetycznych wymyła wszystko co się dało, ale w jak najlepszych intencjach?
Kudłaty88
Nowicjusz
 
Posty: 39
Miejscowość: Iława/Łódź
Prawo jazdy: 06 10 2011
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: Nie mam

12 Lut 2013, 17:34

biore taka mozliwosc ale w tym przypadku auto sprzedaje handlarz. Nie myl podpicowania auta z dbaniem o auto. Poza tym, jak jest silnik sprawny i chodzi jak zyleta to nie trzeba nic myc
czempion
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 296
Prawo jazdy: 17 09 2012
Auto: ford mondeo

12 Lut 2013, 18:59

Osoba prywatna a handlarz to inna rzecz.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

19 Lut 2013, 20:49

Panowie bardzo istotne pytanie.
Ostatnio na parkingu przed supermarketem natknąłem się na Opla Astrę 2001 rok 2,0 w dieslu. Cena 10.900 zł więc jakby trochę spuścił to by mogło być. Auto ładnie się prezentowało ale na nadkolach mało trochę rdzy, trochę "zbąblowany" lakier. I nie mam pojęcia czy prawie 12-letnie auto używane w naszych warunkach klimatycznych rdzę musi mieć czy nie? A jeśli może mieć to jak duża? Dla mnie jest to zupełna niewiadoma i nie mam pojęcia jak to ocenić.
I przy okazji: narzeczona twierdzi, że podobno diesel byłby mocno niewskazany bo... kolega jej tak powiedział. Jesteście w stanie wytłumaczyć mi dlaczego?
Z góry dzięki Panowie.
Kudłaty88
Nowicjusz
 
Posty: 39
Miejscowość: Iława/Łódź
Prawo jazdy: 06 10 2011
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: Nie mam

19 Lut 2013, 22:22

IIgeneracja? Jeśli tak to ogólnie ma ocynk ale te modele lubią czasami rdzewieć.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

19 Lut 2013, 23:43

Tak II generacja.
Czyli tak bardzo nie zwracać na to uwagi?
Kudłaty88
Nowicjusz
 
Posty: 39
Miejscowość: Iława/Łódź
Prawo jazdy: 06 10 2011
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: Nie mam

20 Lut 2013, 09:24

Jeśli mało jej było to jest ona spokojnie do ogarnięcia.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

02 Mar 2013, 00:23

Panowie urlop za sobą i trzeba zintensyfikować poszukiwania auta.
Powtórzę więc prośbę o jakieś propozycje hatchbacka 4/5 drzwi. Priorytet: jak najmniejsza awaryjność przy czym musi jakoś sobie radzić na autostradzie (na ogół max 2 osoby plus niewielki bagaż).
Poprosiłbym Was o opinie Leona:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
oraz 307:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Z góry dzięki
Kudłaty88
Nowicjusz
 
Posty: 39
Miejscowość: Iława/Łódź
Prawo jazdy: 06 10 2011
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: Nie mam

02 Mar 2013, 10:23

Ja bym sie bał kupić Leona poniżej 10-11tys.zł. W 307 link nie działa.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

02 Mar 2013, 14:26

Mówisz że Leony muszą więcej kosztować?
Mi się ten bardzo podoba, ale ryzykować nie będę.
Jeśli chodzi o peugeota to może teraz będzie ok:
[link do Otomoto wygasł]
Kudłaty88
Nowicjusz
 
Posty: 39
Miejscowość: Iława/Łódź
Prawo jazdy: 06 10 2011
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: Nie mam

04 Mar 2013, 19:39

I poproszę o opinię:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Kudłaty88
Nowicjusz
 
Posty: 39
Miejscowość: Iława/Łódź
Prawo jazdy: 06 10 2011
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: Nie mam

05 Mar 2013, 08:18

To 307 też coś tanie,9-9500zł z opłatami a za tyle można kupić auto zarejestrowane już w kraju więc gdzie zarobek handlarza?
Corsa myśle że warta zainteresowania.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

09 Mar 2013, 21:32

Panowie proszę o wyjaśnienie.
Otóż byłem dziś oglądać Leona z oferty:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
O dziwo auto bardzo dobrze się spisywało zarówno na mocno dziurawej i nierównej nawierzchni (żadne odgłosy z układu zawieszenia ani nic) jak i na prostej (110 km/h bez nawet najmniejszej zadyszki, bardzo przyjemnie). Martwi mnie jednak niska cena auta (podobnież auto ściągane dla żony brata, która jednak stwierdziła że jest za duży na nią i dlatego sprzedają). Pojechałem z dwoma kumplami w miarę obeznanymi w temacie, obejrzeliśmy auto w miarę dokładnie, silnik przed i po jeździe (nie był myty) i oprócz lekko wgniecionego podstawnika na kubek, przerysowanego zderzaka i lusterka wszystko działało pięknie. Nie byliśmy na stacji diagnostycznej bo sobota, ale w tygodniu się przejadę chyba.
Najbardziej martwi mnie fakt iż po numerze VIN VSSZZZ1MZ1R005965 w internecie na dwóch stronach pokazuje mi że to Diesel 1,9. Wiadomo że to tylko przybliżony rezultat ale skąd taka odmienność?
Czy jest ryzyko że to auto kiedy miało inny silnik?(!) Jak to interpretujecie?

Prosiłbym Was jeszcze o podpowiedź co sprawdzić jeszcze w tym aucie? O co spytać?
Wiecie może gdzie na ramie pojazdu numer VIN byłby jeszcze wybity?
Z góry dzięki za pomoc
Kudłaty88
Nowicjusz
 
Posty: 39
Miejscowość: Iława/Łódź
Prawo jazdy: 06 10 2011
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: Nie mam

09 Mar 2013, 23:38

Możliwe, że był składany z kilku :D, jak się patrze na te kierownice to na pewno to na 170tyś km nie wygląda.
kejran
Początkujący
 
Posty: 133
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: BMW 5
Silnik: 2.0
Skrzynia biegów: Manualna