Auto do 10 000 zł dla świeżaka

29 Lis 2012, 22:54

Witajcie!

Szukam auta do kwoty 10 000 zł, które będzie się głównie charakteryzować :
- niskim spalaniem paliwa
- dość niską awaryjnością
- tanimi częściami zamiennymi w przypadku napraw

Samochód będzie wykorzystywany do dojazdów do pracy - do 100 km dziennie w dużym zaokrągleniu (szczegółowo to ok. 80 km).
Nie zależy mi aż tak na osiągach, gdyż nie jara mnie szpan szybką jazdą więc nie musi to być demon prędkości... ale też nie muł :)
Auto będzie wykorzystywane tylko przeze mnie oraz głównie na terenie Holandii, gdzie obecnie jestem.

Mam kilka swoich typów do rozstrzygnięcia:
- VolksWagen Golf IV
- Opel Corsa
- Peugeot 206
- Skoda Fabia
- Toyota [jakaś tam mała]

Nie podaje szczegółów w postaci wersji TDI, SDI gdyż na chwilę obecną tego nie wiem.

Ogólnie poleca się Golfa - niby niemieckie to niemieckie, a VW jest dobry. Nie wiem ile w tym prawdy gdyż każdy kracze dobrze o swoim aucie... :)
Japońce też chwali się za jakość, ale części zamienne są drogie.

Co polecicie?
Syoss
Nowicjusz
 
Posty: 3
Auto: Brak

29 Lis 2012, 23:05

Fiata Pandę, spełnia wszystkie Twoje wymagania.
Tańszego w eksploatacji samochodu ze świecą szukać.
Tak z technicznego punktu widzenia to Japońskie i Francuskie auta są moim zdaniem bardziej pewne pod względem inżynieryjnym, po prostu te kraje mają lepiej rozwinięty przemysł wysokich technologii od Niemców a co za tym idzie parę pokoleń lepszych inżynierów.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

29 Lis 2012, 23:50

Pandą jeździłem 2 tygodnie. Nie było tragicznie, ale wolałbym coś większego - niezbyt dobrze się czuję w tak małym aucie :)
Syoss
Nowicjusz
 
Posty: 3
Auto: Brak

30 Lis 2012, 00:21

Toyota Corolla z lat 1997-2002, przed liftingiem jak i po. Te po lifcie czasami mogą lubić olej. Ale auto podobno mega bezawaryjne, za 8-9 tys. znajdziesz już egzemplarz godny uwagi. Jeśli idzie o spalanie - ok.7-8 l w mieście, ale te silniki dają radę podobno z gazem - także ok. 10l LPG i jazda. Silniki 1.4 i 1.6 najlepsze do LPG. Benzyniaki najekonomiczniejsze i najbardziej powszechne to przedliftowe z silnikiem 1.3 4E-FE czy jakoś tak :) Auta z vinem na J wyprodukowane w Japonii mogą mieć lepszą jakość, ale być może to jest zabobon. Podobno bardziej rdzewieją - kwestia do ogarnięcia. Sam szukam takiego autka więc podzieliłem się jedynie informacjami, których sam się dowiedziałem.

Pozdrawiam.

ps. od właściciela takowej wiem, że części wbrew pozorom nie są do nich drogie.
Ambroży
Nowicjusz
 
Posty: 5
Auto: Nie mam

30 Lis 2012, 07:31

Fiat Punto II po lifcie również spełnia Twoje wymagania,części tanie i łatwo dostępne,spalanie silnika 1.2 jest na poziomie 7-8l,diesel wiadomo ciut mniej,no i jak na swoją klase ma troche miejsca w środku.
Ja bym sie za nim porozglądał,ponieważ za 10tys znajdziesz zadbany egzemplarz (może i nawet od 1właściciela) z roku 2003-04 z małym autentycznym przebiegiem a nie 12-13letniego Golfa co ma magiczne 180tys.km na liczniku i był już składany z kilku innych :mrgreen:

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

30 Lis 2012, 14:38

Jasiek90 że żabojady są lepiej rozwinięte pod względem technologii precyzyjnych niż Niemcy to bym się jednak spierał. Co do Japończyków to się zgodzę.
KrissB
Nowicjusz
 
Posty: 14
Auto: Octavia

30 Lis 2012, 15:15

A z czym tu się spierać? Francuzi w przeciwieństwie do Niemców budują rakiety kosmiczne(prawda jest taka, że jedynie dzięki Francji Europa jest na podium Wielkiego Klubu Kosmicznego), satelity, energię czerpaną praktycznie tylko i wyłącznie z energii jądrowej, cały świat kupuje od nich myśliwce i samoloty pasażerskie, nawet programy inżynierskie których używam na studiach są w większość francuskiej produkcji.
Pod względem technicznym Francja to zdecydowanie najbardziej rozwinięty kraj w Europie, zresztą kiedyś miałem zajęcia z profesorem który badał poziom nauki fizyki w poszczególnych krajach jego zdaniem pod tym względem Francuzi znacznie wybijali się przed szereg.
Oni nie są mądrzejsi tylko poziom nauki i program na studiach technicznych jest na wyższym poziomie niż w Polsce a tym bardziej Niemczech.
Stąd też na pewno bardziej ufam francuskim konstrukcją niż niemieckim, mimo, że jeżdżę niemcem(bo dostałem go za darmo nie z własnej woli).
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

30 Lis 2012, 15:18

Ale Niemcy też mają przecież wysoko rozwinięty przemysł choćby precyzyjny. A tak a propos rakiet to może nawet dobrze, że Niemcy już ich nie budują. Dobra, schodzimy z tematu.
KrissB
Nowicjusz
 
Posty: 14
Auto: Octavia

30 Lis 2012, 15:28

Nie da się zaprzeczyć, że Niemcy są dobrze rozwinięci pod względem technologicznym, zresztą jakby nie patrzeć to największym Europejskim koncernem jest VW, dopiero poźniej PSA i Renault inna sprawa, że wynika to głównie z chłonności rynku rodzinnego który w Niemczech jest o 60% większy niż we Francji.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

30 Lis 2012, 15:34

Muszę się bliżej przyjrzeć temu tematowi z francuskimi inżynierami, bo mnie zaciekawiłeś, przyznaję.
KrissB
Nowicjusz
 
Posty: 14
Auto: Octavia

04 Gru 2012, 14:09

Funkcja cytowania nie bardzo działa więc w skrócie :)

@Barol - Corolla też mnie interesuje. Japońskie wydają mi się godne zaufania. Lecz spalanie na poziomie 7-8 litrów jest stanowczo za wysokie - chyba, że mowa o mieście z silnikiem 1.8. W innym wypadku dla mnie jest to nieakceptowalny poziom ;)

Co do Punciaka to znowu pojawia się kwestia Fiata - jakoś nie wydaje mi się zbyt "porządny" - choć same auto nie jest złe. Nie wiem czy blacha jest ocynkowana z 2 stron. No i jak brać to silnik 1.4-1.6 minimum. 1.2 i 60 KM to mało jak na takie auto :)
Wciąż szukam - na razie jestem trochę bliżej celu.
Syoss
Nowicjusz
 
Posty: 3
Auto: Brak

04 Gru 2012, 15:47

Sąsiad już od kilku lat jeżdzi tylko Corollami,zmienia jakiś rok czy dwa po wyjściu nowego modelu i jest zadowolony.
A co do Punto to tak ma ocynk i można takiego poszukać z silnikiem 1.2 80KM ale jest ich mało.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

04 Gru 2012, 18:14

Syoss napisał(a):No i jak brać to silnik 1.4-1.6 minimum. 1.2 i 60 KM to mało jak na takie auto :)
Ale nie w Punto. W zupełności wystarczy 1.2 16V
krikus
fs...VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 2694
Zdjęcia: 125
Auto: Opel Vectra C 1.8