REKLAMA
Za kilka miesięcy mam zamiar zmienić samochód. Obecnie jeszcze Scenicem z 99r. 1.6 w gazie. Po doświadczeniach z nim mam awersję do francuzów. Szukam auta do kwoty 10 góra 12 tys. Przede wszystkim chce by miało więcej mocy, nie musi od razu urywać głowy przy wdepnięciu, ale chce czuć, że ten gaz naciskam (w moim nie ma tragedii ale to stanowczo za mało). Chciałbym też, żeby nie było jakieś mocno awaryjne i zjedzone przez rdzę(w moje Renault włożyłem już 3 razy tyle ile jest warte a dalej daleko do perfekcji). To są takie moje główne wymagania, byłoby fajnie jakby nie palił dużo i miało parę bajerków jak klima czy el. szyby z przodu, w Scenicu mam nawalone wyposażenia i połowy nie używam (np. podgrzewanych foteli).
Co do paliwa skłaniam się albo ku dieselowi albo LPG, benzyna jest najdroższa w użytkowaniu a ja jednak jestem studentem, pracującym ale studentem
natomiast mam złe doświadczenia z gazem a co do diesla, to prawdopodobnie będę autem robił koło 10 może 15 tys. rocznie i wyjeżdżał w max 7-8 tras po kilkaset KM więc nie wiem czy diesel to do końca dobry wybór? Chociaż słyszałem, że 1.9 TDI różnicy to dużej nie robi?Z góry dziękuję za porady
