Z całym szacunkiem od szybszej jazdy mam motocykl. A stereotyp panujący, że jak młody i BMW to pewnie typowy sebix i karyna, który zaraz rozbije się na drzewie to nie o mnie.
Od zawsze byłem, jestem i będę zdania, że olej w głowie to podstawa. Ponadto nie Jestem fanem jazdy zamykającej licznik.
A dlaczego BMW? Mam jakiś tam sentyment do tej marki i od zawsze mi się podobała. Jest to jakieś tam moje małe marzenie, które chciałbym spełnić. I nie, nie obraziłem się, nie należę do tych osób.
![OK :ok:]()
A kurs na B miałem już ukończony kilka lat temu no i została mi praktyka tylko, więc w końcu to ukończyłem.
Ile bym musiał przeznaczyć, aby kupić sensowne e46? Nie spieszy mi się z zakupem, więc czekam na swoją perełkę, która być może uda się znaleźć. Liczę się z tym, że będzie trzeba coś władować na początek.