Auto do 10k zł

05 Mar 2017, 11:06

Całkiem ładny.

05 Mar 2017, 16:29

Barol serdeczne dzięki za konkretne propozycję. Odnośnie Peugeota dokładnie tak jak napisałeś gościa poniosło trochę z ceną. Wydaję mi się, że lecą progi. Dodatkowo ma LPG a ja wolałbym jednak sam zamontować. Dodam, że wujek ma takiego Peugeota tylko z 99 przed liftem w benzynie 1.8. Kupił go jako dodatkowe auto (na codzień jeździ do pracy Caddym ) żeby raz na czas jechać gdzieś z rodziną. Po 2 latach go sprzedaję bo właśnie sypią się progi i podłoga w średnim stanie. Poza tym silnik i reszta w bardzo dobrej kondycji. Samochód kupiony w polskim salonie a on jest drugim włascicielem, nie ma nawet 200 tys. Mówił nawet, że jak dla mnie to 3 tys. Gdyby to drzwi czy błotnik rdzewiały i miał klime to pewnie bym wziął. Co do reszty Twoich propozycji Skoda wydaję mi się dość duża, Bora super propozycja a Leon może i ciekawy ale to jeden z niewielu kolorów na które nigdy się nie zdecyduję.

06 Mar 2017, 09:36

No dlatego na oględzinach musisz sprawdzić stan podłogi i progów.

10 Mar 2017, 21:49

W końcu mam więcej czasu i mogę trochę pojeździć za samochodem.Panowie bardzo proszę o ocenę ogłoszeń .

1) [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

2) [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

3) [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

4) [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

5) [link do oferty na Olx wygasł]

6) [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

7) [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

9) [link do oferty na Olx wygasł]

Z góry bardzo dziękuję. Pozdrawiam

10 Mar 2017, 22:32

Według mnie Silniki w toledo i leonach za słabe. Ale to moje zdanie, niech odpowie ktoś kto lepiej sie zna

10 Mar 2017, 23:34

Marciol96 napisał(a):Według mnie Silniki w toledo i leonach za słabe. Ale to moje zdanie, niech odpowie ktoś kto lepiej sie zna

Do normalnej jazdy wystarcza, ale nie dałbym tylu pieniędzy za marnego 1.6 MPI, który pali więcej jak ma mocy.

11 Mar 2017, 09:40

Musiałem założyć nowe konto bo na tamto nie mogę sie zalogować.
@Marciol96 - nie potrzebuję petardy a taniego w eksploatacji samochodu. Jeżdżę w większości po wiejskich drogach gdzie prędkość dopuszczalna to 50km/h. Dodam, że nie będę się też "ścigał" od świateł do świateł bo mnie to nie bawi. W trasę jeżdżę 2x do roku a, że raczej mi się nie spieszy to prędkość nie przekracza 150km/h. Co myślicie o konkretnych ogłoszeniach, które wysłałem ? Galakty uważasz, że za drogie te samochody w porównaniu do tego co oferują ? Dasz jakąś inną propozycję ? Pozdrawiam

11 Mar 2017, 10:04

1. Handlarz, odpuściłbym.
2. To samo.
3. Nieaktualne.
4. 1.6 16V, z tego co wiem to gorszy od 1.6 8V MPI.
5. Ładny
6. Malowany z prawej
7. Znowu handlarz
8. I znowu
9. Fatalne zdjęcia, ale wygląda ładnie.

Tzn... No według mnie kupno Golfa / Seata za 12 tyś z 1.6 mpi to strata pieniędzy. Wyposażenie praktycznie żadne, do tego mulasty silnik (nie jest słaby, tylko z dołu nie jedzie i trzeba go kręcić, przez co pali więcej niż wynika z jego mocy).

Peugeot 307 jest właśnie dobrą alternatywą

1.6 110 KM nie zrobi może lepszych czasów od VW, ale jest przyjemniejszy.

Oprócz tego możesz spojrzeć na Hondę Civic, Renault Megane II (byle nie z początku produkcji, to samo 307 zresztą). Standardowo to Astra również i Focus (moim zdaniem Astra nie, ale Focus to dobry konkurent dla tych Seatów).

11 Mar 2017, 10:24

Dzięki Galakty. Naprawdę nie warto patrzeć nawet na ogłoszenia komisów i handlarzy ? Rozumiem, że będzie drożej o te 2-3 tys. ale te samochody jakoś wyglądają i jest w czym wybierać. Jak włączam filtry na samych prywatnych to wyskakuję dosłownie kilka sensownych sztuk. Co do Twoich propozycji to Civic wygląda dla mnie jak dziadkowóz, Na Megane, Astre i Peugeota 307 po lifcie za mały budżet niestety

Focusa uwielbiam ale jak wcześniej napisałem obowiązkowo szukam samochodu z solidna blachą ponieważ chcę nim trochę pojeździć bez ingerencji w blachę. Wiem, że te Seaty są surowe w środku ale naprawdę ciężko mi znaleźć coś sensownego w tych pieniądzach.

11 Mar 2017, 10:33

xsci napisał(a):ale te samochody jakoś wyglądają

Czyli handlarze spełnili swoją robotę, auto błyszczy, podoba Ci się i chcesz je kupić bo perełka

Nie mówię, że nie patrzeć ale trzeba być cholernie ostrożnym...

Ja bym szukał auta, które już jeździ rok-dwa lub więcej po Polsce i było sprowadzone kiedyś. Sam tak kupiłem i oglądałem auta w komisach, które były piękne na zdjęciach, a na miejscu okazywały się szrotem i to konkretnym. I nadwyżka w cenie 7k vs 5,5k nie była wystarczająca by nadrobić stan.

Za 12k od prywatnego to bym szukał ale 1.8T... Wtedy auto toporne, ale chociaż przyjemnie jedzie.

Ewentualnie 1.8/2.0, szkoda wydawać tyle kasy na dużo palącego muła.

11 Mar 2017, 10:49

Właśnie tak jak piszesz wolałbym uniknąć samochodów świeżo sprowadzonych tylko wybór tych jeżdżących już któryś rok po naszych drogach jest naprawdę mały. Czuje, że moje poszukiwania trochę potrwają

11 Mar 2017, 11:02

Jak się nie pali to czekaj i szukaj każdego dnia, prawdziwe okazy schodzą często w ten sam dzień.

11 Mar 2017, 11:45

xsci napisał(a):Naprawdę nie warto patrzeć nawet na ogłoszenia komisów i handlarzy ? Rozumiem, że będzie drożej o te 2-3 tys.

jest raczej na odwrót, bo handlarz jest osobą, która skupuje "ładne" auta za śmieszne pieniądze, mycie, polerka, pranie tapicerki, plak i na sprzedaż, ale to "ładne" auto musi być obowiązkowo poniżej średniej ceny rynkowej.
I tak właśnie powstają stereotypy