O Astrach I generacji krążyły opowieści o tym, że zjada ich rdza. I faktycznie auta z początku produkcji mają ten problem. Kolega przedstawił jednak auta z końca produkcji (tzn. to drugie ogłoszenie jest u mnie nieaktywne), więc nie powinny mieć tego problemu. Ale jeżeli auto było powypadkowe, to warto poważnie się nad nim zastanowić.
Druga sprawa to diesle w Astrach - nie ma tu żadnych rewelacji. Nie wiem jaki to diesel ten z pierwszej oferty, jeżeli to jest 1.7 D, to będzie co prawda zamulacz, ale jeszcze ten z tych solidnych, wytrwałych silników. nie ma po prostu turbo, a właśnie z turbo są największe problemy i elektryką w najnowszych dieslach.
Myślę też, że sam powinieneś przejść się po komisach. Wiem jak wygląda bagażnik w Matizie - praktycznie go nie ma, albo jest tylko na zakupy ze spożywczaka. Zobacz sobie auta typu hatchback klasy C, czyli np. wspomnianą wyżej Astrę, Toyotę Corollę. Zajrzyj do bagażnika - tam naprawdę jest o wiele więcej miejsca niż u Ciebie.
Czy wózek wejdzie, to jednak nie wiem
Być może faktycznie kombi będzie dla ciebie optymalnym rozwiązaniem.