Auto do 15-16tyś

13 Gru 2010, 23:48

Witam jestem nowy na tym forum więc chciał bym się przywitać cześć wszystkim;)
Na co dzień jeżdżę Opel astra II 1.416v lecz przyszedł czas na zmianę auta. Rocznie robię około 30tyś.km czasem zdarza się więcej więc wybór padł na diesla,musi być dość dynamiczny często w trasę jadę z kolegą on jedzie Fordem mondeo 2.0tdci 130km i nie mogę nigdy za nim pogonić więc zależy mi aby auto miało podobną dynamikę (będzie troszkę słabsze nie zaszkodzi) a zastanawiam się nad danymi autami
(kolejność od tych które najbardziej przypadły do gustu)
1.Renault Laguna 1.9dci 120km
2.Vw Passat b5(przed liftem) 1.9tdi 110km lub 115km przy okazji pytanie jak duża różnica w dynamice jest między nimi czy warto dołożyć na 115konną wersje
3.Vw Golf 4 z takimi silnikami jak Passat
4.Ford Mondeo 2.0Tddi 115km jak ten silnik radzi sobie i czy duża różnica w dynamice miedzy tdci 130km?
5.Ford Focus 1.8tdci 115km
No i na ostatnim miejscu są 3 samochody ze względu na pojemność powyżej 2L
Opel Vectra B 2.2tdi 125km jak ten silnik radzi sobie z taką budą?
Citroen C5 2.2hdi chyba 133km
Alfa Romeo 156 2.4jtd 136km
Wszystkie auta w wersji combi ze względu na to że potrzebny mi jest bagażnik (jakieś wakacje z rodziną itp)
które auto waszym zdaniem najlepiej jedzie z w.w bo na tym mi najbardziej zależy(miłe było by odczucie wciskania w fotel) ,które najmniej awaryjne i co możecie powiedzieć o tych autach.
czytałem http://www.auto-swiat.pl/1-porownanie-f ... -ma-fawory tak jak piszą tutaj to myślę że laguną bezproblemowo pogonie za fordem to tez Laguna najbardziej mi się podoba.

14 Gru 2010, 00:02

Renault to "królowa lawet" więc nie radzę.

Skup sie na Volksvagenie Passacie i Ford Mondeo, chociaż Passat jest samochodem "podwyższonego ryzyka". W większości przypadków liczniki są kręcone.

Polecam Ci natomiast Forda Mondeo. Coprawda nie zaprzątałbym sobie głowy silnikiem TDDi, bo kulturą pracy odstaje znacząco w porównaniu do TDCi. TDCi to już nowoczesna jednostka z wtryskiem common rail. Skoro kolega jeździ Mondeo w TDCi, to doskonale wiesz, jak to wszystko działa

Twój znajomy ma najbardziej polecaną jednostkę silnikową, czyli 2.0 TDCi/131KM, więc jeśli będziesz szukać Mondziaka, to tylko w tym silniku

14 Gru 2010, 00:08

No ale nad passatem 110km czy 115km? duża różnica między nimi szczerze wolał bym Forda niż passata tyle że laguna z nich najładniejsza i tak mi przypadła do gustu i mimo to biorę ją nadal pod uwagę:)
Co możesz powiedzieć jeszcze na temat pozostałych aut które wymieniłem?

14 Gru 2010, 00:16

115 to TDI PD czyli na pompotryskiwaczach, sa bardzo wrazliwe na paliwo i na styl jazdy(zla jakosc paliwa i katowanie zimnego silnika= wymiana czyli 1600zł z kieszeni)
110 jest na tradycyjnej pompie

podbnie jest w przypadku mondeo, TDDI i TDCI

c5 z silnikiem 2.2HDI tez by sie sprawdzila, znajomy przejechal w ciagu roku nia 60tys km!

14 Gru 2010, 01:19

Mondeo TDCI 130km naprawdę bardzo ładnie się zbiera, w wakacje miałem okazję się przekonać, 2000kg wagi i auto b. sprawnie się rozpędza, 6 biegowa skrzynia robi robotę. Do setki może szału nie ma, ale do wyprzedzania w zupełności wystarczy mocy. Passat 110km czy 115km nie ma szans. Jednak opinie nt TDCI są jakie są... ja bym poszedł w sprawdzoną opcję - Passat 110km + chip, to Ci da jakieś ponad 140 kucy i utrzymasz się za Mondeo. Na francuzy itp. fiaty nie patrz nawet, golf to klasa niżej, więc też bez sensu. Nie myślałeś może o LPG?

14 Gru 2010, 12:43

jiGsaw gdzieś Ty widział 2 tonowe Mondeo? Chyba, że masz na myśli załadowane po dach? Z takim budżetem nie porywałbym się na klasę średnią...

14 Gru 2010, 14:18

Marcin0116
chyba jak w każdym dieslu katowanie na zimnym silniku wiąże się z kłopotami a jeśli chodzi o jakość paliwa to mnie nie zbawi 15gr na litrze by zalać lepsze. A dobrze idzie ten Citroen C5 2.2hdi?
jiGsaw
Też jechałem tym fordem tyle że ze skrzynią 5ci biegową ale też 130km to muszę przyznać też ogień niezły tak jak pisałeś do setki takiego szału nie ma ale na tym mi nie zależy bo setkę to ja swoją astrą w miarę szybko osiągnę tyle że zależy mi na przedziale np:80-160 miło by było gdyby 200km/h samochód wybijał przyda się jak lecę po autostradach (oczywiście niemieckich żeby nie było ze pirat..) A jeśli chodzi o passat 110km+chip to szczerze powiem że raczej nie miał bym zamiaru chipować ze względu na to że nie wiem czy gdzieś w okolicy 300km od słupska są specjalistyczne zakłady co się tym zajmują(choć że przechodziło mi to przez myśl) A z drugiej strony jak mam jechać z 600 czy więcej km żeby auto miało chipa to raczej by mi się nie chciało a też nie wiem ile chipowanie trwa czasu a samochód mi jest potrzebny na co dzień. Jeśli mówisz żebym nie patrzał na francuzy i fiaty a powiem że miałem okazje się przejechać fiatem w ubraniu alfy 147 1.9jtd 115km to muszę przyznać że całkiem fajnie się jeździło moc też była tylko nie było tego czegoś co jest w fordzie a mianowicie jak przy 50km/h wrzucałem 4bieg to samochód jechał tak jak by miał się zadławić natomiast ford nawet wtedy ostro przyśpieszał.
A co do LPG to myślałem tylko że nie przepadam za gazem choć że sam na nim jeżdżę butle mam w kole zapasowym a koło muszę wozić w bagażniku co zmniejsza mi miejsce np przy wyjazdach na wczasy z rodziną itp. A więcej radości mi sprawia jazda dieslem niż benzyną ze względu na elastyczność bo nie mam zamiaru benzyny kręcić pod 5tyś obr lub więcej by dynamicznie jechać.

14 Gru 2010, 14:55

Kubuch napisał(a):jiGsaw gdzieś Ty widział 2 tonowe Mondeo? Chyba, że masz na myśli załadowane po dach? Z takim budżetem nie porywałbym się na klasę średnią...

5 osób średnio po 90kg + kuuupa bagażu.

Do autora - wiesz... zależy o jakiej benzynie mowa. Kupiłbyś sobie szcześciocylindrówkę w pojemności 2.5 - 3.0 z gazem to byś nawet nie musiał specjalnie tego kręcić aby wyprzedzić, chyba że mało miejsca. Wiesz... benzynę kręcisz, a w dizlu musisz zmienić bieg na wyższy często w trakcie wyprzedzania, imo lepiej zmieniać bieg przed wyprzedzaniem, niż w trakcie. No i taki motor z LPG w kosztach podobnie jak diesel. Tyle, że obecnie lpg jest za drogie imo, ale to pewnie się unormuje. Co do chipowania... to trwa kilka h jest robione od ręki, od razu w cenie masz wykres z hamowni, przed i po chipie, a ten silnik 110km na pompie jest podatny na to i nie ma z nim problemów. Jak chcesz jechać te 200km/h przelotowo to te 130km to absolutne minimum...

14 Gru 2010, 15:22

no możliwe że takiego silnika nie trzeba już przeciągać na obroty ale nie stać mnie na utrzymanie 3L silnika,czasem myślałem nad vectrą B 2.5v6 no ale jednak ta pojemność mnie odrzuca,chodzi mi jeszcze po głowie Passat 1.8T ,Ford Mondeo mk3 2.0benz i alfa romeo 2.0ts tylko jak te samochody się sprawują i jak idą głównie chodzi mi o forda i passata bo alfą z tym silnikiem miałem okazje się przejechać tylko odrzuca mnie awaryjność tego silnika. Mimo to jestem za dieslami;)
Myślę że 115km passat albo 120km laguna da rade rozbujać się na autostradzie do 200km/h o mondeo już nie wspomnę
A co mogę się dowiedzieć na temat np Opla Vectry B 2.2dti?
głównie jak radzi ten motor sobie z tą budą,awaryjność itp
A jeśli chodzi o chipowanie auta to w jakich miastach tym się zajmują słyszałem że w Bielsku Białym to trochę za daleko żebym jechał chipować słyszałem że jest też w Warszawie też kawałek drogi jest ,Na internecie znalazłem że niby w Koszalinie tym się zajmują tylko czy to prawda? do Koszalina daleko nie mam więc by mnie nie zbawiło te kilka km.

14 Gru 2010, 15:45

Do licznikowych dwustu może i da radę się rozbujać. Jednak jak chcesz mieć przelotową dwieście bez trzymania silnika u kresu jego możliwości to te 150km powinno być... jechać kilkadziesiąt czy kilkaset km z prędkością maksymalną albo zbliżoną to imo trochę katowanie auta. Mowa o prawdziwych dwustu, zgodnie z gps. Wiesz... akurat utrzymanie silnika V6 czy R6 nie będzie nic droższe od nowoczesnego diesel'a... a np. taki 2.8 R6 z E36 zadowoli się 10l lpg w trasie, a zapas mocy duży.

14 Gru 2010, 17:04

Ja akurat mam mondeo 125KM 1.8 TDCI, tyle że mk4, ale parametry zbliżone i jeśli chodzi na autostradzie to gps pokazywał 203, ale było już ciężko. 180 spokojnie daje rade na autostradzie, powyżej już idzie ciężko. Tak jak pisze Jigsaw, jak chcesz normalnie jeździć 200km/h to minimum 150KM w klasie średniej potrzebujesz, a optymalnie by było koło 180KM

14 Gru 2010, 17:04

przelotowej prędkości 200 to mieć nie będę przeważnie autostradami sypię 150-170 i tak też nowym autem mam zamiar jeździć. a co do 200km/h to chwilowo że pociągnę do tej prędkości tylko przez chwilkę więc katowanie to to nie będzie i mimo to benzyny nie chcę mieć;)

[ Dodano: 14 Grudzień 2010, 16:06 ]

ens napisał(a):Ja akurat mam mondeo 125km 1.8 TDCI, tyle że mk4, ale parametry zbliżone i jeśli chodzi na autostradzie to gps pokazywał 203, ale było już ciężko. 180 spokojnie daje rade na autostradzie, powyżej już idzie ciężko.

a to podejrzewam że Ford Focus 1.8tdci 115km będzie wystarczający bo pogonić za mondeo 2.0tdci

14 Gru 2010, 17:09

a to podejrzewam że Ford Focus 1.8tdci 115km będzie wystarczający bo pogonić za mondeo 2.0tdci

Może nawet być nawet minimalnie szybsze, focusy są w końcu lżejsze od mondeo

14 Gru 2010, 17:13

Np. to [link do oferty na Allegro wygasł]

14 Gru 2010, 17:15

a ten 1.8tdci też jest tak elastyczny oczywiście w focusie tak jak 2.0tdci w mondeo ? np 4bieg 50km/h gaz do dechy i czuć ze się jedzie ?i czy jest odczucie wciskania w fotel?
i jeszcze jedno pytanie czy te 1.8tdci są na łańcuchu czy pasek?

[ Dodano: 14 Grudzień 2010, 16:16 ]