16 Lut 2017, 17:22
Poprzednicy mają w większości rację, nie zgodzę się tylko ze stwierdzeniem, że kupując benzyniaka za 15 tysięcy złotych na 100% będzie miał ponad 200 tysięcy przebiegu. Za te pieniądze (co z resztą proponuję) można kupić zadbanego focusa mk2 z roku 2007 z silnikiem 1.6. Takie kompakty wcale dużo nie jeżdżę, wystarczy, że robił 15 tysięcy rocznie, co jest często normą dla takich aut i po 10 latach będzie miał te realne 150 tysięcy.
Oprócz focusa zobacz jeszcze na Hondę Civic VII z końca produkcji z 1.6 VTEC. Astrę H 1.6 też można rozważyć, choć moim zdaniem te auto sporo waży, przez co pali niewspółmiernie do osiągów. Co do aut z grupy Volkswagena (szczególnie VW i Audi). Zwróć uwagę, że w Polsce są one przeceniane, Ile trzeba zapłacić za audi a3 albo golfa v z 2007 roku w benzyniaku? Myśląc o naprawdę zadbanym egzemplarzu będzie to kwota w granicach 21 tysięcy w przypadku golfa i 24 w przypadku audi. I teraz porównaj to z ceną focusa. Owszem, golf i a3 będą lepiej wykonane i zapewne bardziej komfortowe, ale czy jest to warte dopłacania 6-9 tysięcy złotych lub rezygnowania z zakupu auta 10 letniego na rzecz 12-13 letniego już bardziej zmęczonego życiem, ale ze znacznikiem VW/Audi?