Dobrze, dwumasa jest droga, przyznaję. Ale Ty też przyznaj ile razy wymieniałeś sprzęgło? Czy ja, czy wśród znajomych jeszcze nie słyszałem by ktokolwiek wymieniał sprzęgło w benzyniaku (pomijam katowane trupy i diesle).
Zresztą na samym początku napisałem "Jeśli masz portfel", podałem ceny eksploatacyjne, zapomniałem o nieszczęsnej dwumasie, czy to przesądza o aucie? Nie, bo ludzie kupują masowo diesle a tam wszędzie jest dwumasa, a są to najpopularniejsze auta u nas.
Jak dla mnie liczy się głównie silnik, czy przeguby, podpory wału itp robimy co roku? Pewnie, że nie. A silnikowo E46 wypada zdecydowanie najlepiej z tej trójki.
O zadbane E46 ciężko - też się zgadzam, ale trochę czasu + wysiłku i kupi nie zajechane. Nie każdy katuje BMW, niektórzy kupili bo to fajne auta i mają moc, co nie znaczy że trzeba bączki kręcić
![Wink ;)]()