Daro20VT napisał(a):Polonez 1.6, za te pieniążki kupisz w naprawdę zadbanym stanie, bez rdzy !!!
Jeśli ma to być coś co jeszcze gdzieś zajedzie to zdecydowanie się zgadzam, kupisz Plusa z końcówki produkcji, chyba najlepszy pod LPG, awaryjny wbrew pozorom nie jest jakoś nadzwyczajnie ponadto byle kto to naprawi za śmieszne pieniądze. Jakieś Clio I 1.2 też da się trafić być może.
@Barol - stanowczo odradzasz Escorta twierdząc że będzie gnił na potęgę a w zamian polecasz Astrę która zabezpieczenie antykorozyjne ma na niemalże identycznym poziomie
Myślisz że taka Astra za 2.5 tyś będzie w lepszym stanie od Escorta za 2.5 tyś? Bo ja szczerze wątpię. Tak się składa że byłem dziś na giełdzie samochodowej i parę takich ciekawych egzemplarzy widziałem
![Wink :wink:]()
Ogólnie Astra tak, tyle, że zadbana przede wszystkim blacharsko a to niestety w tym przypadku wyklucza budżet.
"... wypadki drogowe powstają dlatego, że dzisiejsi ludzie jeżdżą po wczorajszych drogach jutrzejszymi samochodami z pojutrzejszą prędkością..."