05 Paź 2020, 19:18
A ja odwrotnie. Szczerze polecam Megane 3. Oczywiście silnik tylko 1,6 lub ewentualnie 1.4 TCe. Dlaczego rekomenduje to auto? znam kilka egzemplarzy tego auta użytkowanych przez moich znajomych i brata i z żadnym nie ma absolutnie żadnego kłopotu. Poza tym trzy egzemplarze śmigają na LPG i spisują się świetnie, palac przy tym naprawdę rozsądne ilości gazu. warto też zauważyć że auta te mają sześciobiegową skrzynię biegów co nie jest bez znaczenia w czasie eksploatacji na trasie. Generalnie auta te są o wiele lżejsze niż Astry j i dlatego ich osiągi mimo niewielkiej ilości koni mechanicznych chyba 112 koni mechanicznych, są jak najbardziej akceptowalne. Poza tym, uważam że nie bez znaczenia jest też fakt, iż podatność na korozję aut Renault jest praktycznie żadna, szczególnie porównując to z Mazdą, która oczywiście mechanicznie jest okej ,no ale ta blacha... Renault Megane 3, nie ma jakichś regularnych przypadłości, a jedyną wadą o której nie słyszałem ale jej nie nigdzie nie spotkałem, jest potrafiąca pęknąć przednia szyba. Materiały z których jest zrobione auto w środku, czyli tapicerka jest naprawdę na dobrym poziomie i nawet po przebiegu 200000 km, o ile ktoś szanował wnętrze wygląda dosyć świeżo. Niestety nie można tego powiedzieć o wnętrzu w Oplu. Akurat w autach tej marki, zawsze jakość tapicerki kojarzy mi się, z wnętrzem busa jakim dojeżdżają budowlańcy do pracy. Po prostu należy zmienić myślenie o autach marki Renault czy ogólnie francuskich, gdyż konfrontując je z jakością obecnie produkowanych na przykład aut koncernu Volkswagena, to te ostatnie wypadają naprawdę blado. natomiast warto zwrócić jeszcze uwagę na ceny tych aut, gdyż dopóki świadomości naszego społeczeństwa pokutuje moim zdaniem błędny pogląd, iż są ponad miarę awaryjne, to ma to bezpośrednie przełożenie na ceny aut na rynku aut używanych. To fajnie. Można kupić za rozsądną kasę niezły auto. Jedyny problem to taki, że jadąc do jakiejś rodziny na wieś gdzie mieszka 65 letni wujo i powiem mu się że kupiło się Renault to mówi ło boże coś ty kupił i że tylko Golfy są okej. Niestety pół Europy nie jest idiotami i jeździ tymi autami z powodzeniem, gdyż nie kierują się stereotypami ale trzeźwą oceną sytuacji. Ma to bezpośrednie potwierdzenie w sprzedaży aut marki Dacia.