Ronal123 napisał(a):Każdy ma swoją filozofię
Tylko że można mieć taką sama filozofię na temat baletu, lotów na Marsa oraz latania f16 i czy to oznacza że każdy kto ma tą filozofię zna się na tym o czym filozofuje ?
Ronal123 napisał(a):ono MUSIAŁO mieć coś rozpierniczone żeby to się komuś opłacało - czas, transport, paliwo, opłaty.
Musi albo nie musi. A co jak auto ma zwykłe oznaki użytkowania i trzeba zrobić gruntowny serwis ?
Handlarz zrobi detaling co wymaga wymiany wymieni a... w krajach zachodnich jak jak to wygląda ? Masz auto xxx za 20k. detaling licz na spokojnie około 300-400 Eur, lakierowanki koszt hmmm zapokmnij abstrakcja cenowa, serwis x4 w stosunku do PL więc zgadnij co zrobi Niemiec zarabiając w euro z autem za jedną jego pensję ?
1) będzie się bawił w serwisy itp. wydając np. 1000 eur
2) wystawi auto z dopiską "nur fur export" 1500 eur taniej i ma w czterech literach ogłoszenia, detalingi i serwisy.
A co z krajami np. Szwajcaria gdzie podłączenie do kompa V8ki którą jeżdżę kosztuje tyle samo co w Polsce wymiana rozrządu ?
A co zrobi Szwajcar jak będzie musiał na starego parcha dać rękojmię ?
Ronal123 napisał(a):Więc w 100% rozumiem dlaczego chcesz kupić auto od początku z PL, co nie znaczy że takie auto będzie lepsze.
Moi znajomi zazwyczaj "używają" mnie do wyszukania auta. Jestem aktualnie w trakcie poszukiwań czegoś małego do 20k i...
Wszystkie auta z polskiego salonu charakteryzowała cena z max półki, kiblowaty stan i mega wyjechanie.
Na tą chwilę nie biorę pod uwagę wyjazdu po auto z salonu PL.
To tyle z filozofii
![OK :ok:]()
p.s.
Jak się coś trafi kupione w PL ale blisko domu to rozważę ale jak wyjazdowa akcja to nie ma o czym gadać.