Też proponowałem im Hondę Acord i właśnie tak mi odpowiedzieli że mało awaryjne ale części drogie i nawet mi artykuł jakiś z gazety pokazali że drogie hihi. 
może to drobiazgi i Twoim rodzicom nie będą przeszkadzać, no ale trzeba to zaznaczyć
REKLAMA
Drodzy forumowicze, jako że pomogliście mi w wyborze samochodu i z wyboru jestem zadowolony to dziękuję i zwracam się do was z kolejną sprawą.
Mój tata ( emeryt ) chce z mamą kupić sobie jakieś używane auto do 25 tys.
Niedawno zezłomował starego lanosa którego chwalił w niebogłosy chociaż ciągle mu się psuł
Więc uparli się z mamą na skodę octawię czarną a ostatnio też jakieś audi A4 wynaleźli czarne z 2006 roku 1.9 140 km TDI z 300 tys przebiegu.No i co zobaczą to już od razu by jechali kupować mimo że za bardzo na autach się nie znają.
Z wymagań to najlepiej :
- benzyna z możliwością zagazowania
- hatchback (ostatecznie sedan )
- skrzynia manualna
- średnia moc i w miarę niskie spalanie
- niska awaryjność, dobra blacharka, tanie utrzymanie
- jazda mieszana głównie miasto
- kolor czarny
Hi hi wiem wiem niezłe wymagania ale staram się być wyrozumiały
Aha tata jeszcze ciągle powtarza że jako że ma 66 lat to chciałby taki samochód żeby im do śmierci wystarczył
Koniec świata i jeszcze gorzej.
Proszę was więc może polecilibyście coś bo trochę się martwię że kupią coś za szybko i potem będą ciągle naprawiać.
Dodam jeszcze że czytałem tu na forum wiele tematów gdzie proponowaliście takie autka jak Ford Mondeo czy Focus, Kie, Opla C, lecz no ciężko im przegadać.
Możecie polecić jakieś autka ?
Sorki że tak przynudzam
