A przepraszam bardzo, w czym gorsze od Audi są Fordy i Francuzy?
czyżby jakieś stereotypy zasłyszane od podpitego na imieninach wujka, który jak był na kontrakcie w Iranie w 78' to widział jak koza ciągnie zepsute 504 w pikapie?
wbrew tej opinii powiem ci, że obecnie "auta na F" są mniej awaryjne od VW i jemu podobnych marek. Owszem, też mają swoje bolączki, ale to nie lata 80-te.
Oczywiście odbijesz piłeczkę "ale fordy gniją" - nie żebyś wrzucił Mazdę, która w tym temacie ma więcej za uszami