REKLAMA
Witam, to mój pierwszy post na forum. Od razu zaznaczę, że nie znam się za bardzo na samochodach, służą mi tylko do przemieszczania się
Aktualnie jeżdżę Oplem Corsa C 1.2 z 2003 r., który ma już swoje usterki nieopłacalne do naprawy, strach wyjechać gdzieś dalej, czas więc na coś nowszego...
Generalnie używam auta sporadycznie, głównie jazda po mieście, zwykle roczny przebieg nie przekracza 5-10 tys. km, sporadycznie trasy do max 200 km. Preferuję auta małogabarytowe, ale nie mikrusy. Obecnie nieśmiało zerkam w stronę małych crossoverów, podobają mi się przynajmniej wizualnie takie auta jak Kia Stonic (i generalnie marki japońskie/koreańskie), ale kompakty też są OK. Topowa Dacia Duster mi się z kolei nie podoba.
Czego używanego szukam w cenie do około 40 tys. zł?
- 4/5 drzwi
- silnik preferowany benzynowy, nieskomplikowany, nieproblematyczny, bez fajerwerków, ale też nie mulasty
- wysoko osadzone fotele, z wygodnym wsiadaniem (dla osób starszych - pasażerów)
- łatwy i tani w naprawie/utrzymaniu, odporny na rdzę (parkuję na dworze)
- i na razie tyle, może coś jeszcze dorzucę z wymogów...
Co polecacie, a co odradzacie?