REKLAMA
Witam,
Przymierzam się do kupna auta w cenie do 35tys + 5 na koszty początkowe
Chcialbym Wam przedstawić moich kandydatów i posluchac Waszych opinii i ewentualnych doswiadczen z uzytkowania tych pojazdów. Ale za nim to zrobie chcialbym krótko opisac moje preferencje
Jestem mlodym kierowca i szukam auta które bedzie dawalo mi radosc z jazdy, przejezdzam rocznie bardzo niewiele kilometrow bo w granicach 10tys. Potrzebuje auta, ktore bede uzytkowal w 90% w duzym miescie, ewentualnie pokonujac ok 20km do pracy w jedną stronę.
Do rzeczy.
1 kandydat to Golf 5 GTI z silnikiem 2.0 TFSI 200KM czyli następca auta, które uzytkowalem do tej pory. Jazda golfem byla dla mnie przyjemna, dobrze spisywal sie w miescie, spelnial moje oczekiwania praktycznie w pelni. Jedynym minusem byly troche zbyt duze koła i niski profil opon, które troszke psuly komfort podrozowania. Golf 5, przekonuje mnie dosc niskimi kosztami eksploatacji, czesci są dosc przystepne cenowo, auto jest bardzo dynamiczne i do młodego kawalera pasowaloby mysle, ze bardzo dobrze.
Kandydat 2 to BMW E60 530D z 218KM silnikiem diesla, czyli auto zupelnie z innej polki niz powyższy Golf. Auto, które zdecydowanie najbardziej mi tutaj zawrocilo w glowie, wlasciwosci jezdne i bogate wyposazenie ale przede wszystkim komfort jazdy, czyli to czego ostatnio mi brakowalo bardzo do mnie przemawia. Podobno genialny diesel choć nie bez wad, czytalem juz o urywajacych sie klapkach kolektora, filtrze DPF i to jest ten główny minus, o ile podobno koszty zawieszenia nie sa kosmiczne a do tego wyjątkowo wytrzymale to jednak obawiam sie powazniejszych usterek, ktore moglyby zruinowac budżet. Sukcesem byloby znalezienie egzemplarza ponizej 200tys REALNEGO przebiegu.
Kandydat 3 to Audi A4 B7 2.0TFSI 200KM czyli auto, ktore gdzies plasuje sie po srodku w tej stawce, podobno bardzo fajne auto, bardzo komfortowe, wrecz mamy wrazenie jazdy autem klasy wyzszej. Minus za koszty zawieszenia i jego trwalosc, choc przy moich przebiegach jesli uda sie znalesc auto w miare zadbane to moze uda sie nie wtopic na dzien dobry kilku tys. Plus jeszcze ewentualnie jesli trafilby sie egzemplarz z quattro.
No i co o tym sądzicie? Mysle, ze zadne inne auto mnie nie przekonuje, jak widac jestem zapatrzony na niemiecką motoryzacje . Wszystkie auta, które znajduje w tej cenie są rocznikowo podobne 2004-2006.
Opcje są zdecydowanie zroznicowanie i sam sie bardzo zastanawiam na co sie zdecydowac. Bylem bardzo nastawiony na Golfa ale jest to wciąż tylko Golf a 40tys za prawie 10 letniego Golfa to juz sporo, szczegolnie jesli porownamy 2 i 3 opcje aut z troszke wyzszej polki.