Auto - Do 25-26tysięcy czyli typowy dylemat.

Na początku pragnę przywitać się ze wszystkimi forumowiczami tego forum!

Przejdę od razu do sedna sprawy, zapadła decyzja w rodzinie o kupnie nowego pojazdu do rodziny. Obecnego golfa IV pragniemy zamienić na coś nowszego i mniej awaryjnego. Teraz troszkę o samym budżecie i o tym co powinno posiadać nowe autko.

Budżet - 25 maksymalnie 26 tysięcy złotych.
Typ: Hatchback
Silnik: Benzynowy minimum 1.4 maximum 1,8 - 1,9 nie pogardziłbym też benzyna plus gaz.
Opcje wyposażenia: Tutaj nie mam jakiś wielkich wymagań, naturalnie wszelkie systemy bezpieczeństwa, elektryczne szyby, radio, dobrze jeśli by była kilmatyzacja, centralny zamek, i to jeśli chodzi o to to wszystko z moich wymagan jeśli chodzi o wyposażenie... Naturalnie fajnie jak by miał jakieś bajery typu komputer pokładowy, tempomat, etc. Ale nie jest to konieczne.
Rocznik: Minimum 2009-2010

Przeglądałem dużo stron jeśli chodzi o oferty aut używanych na otomoto, i teraz chciałbym się Was poradzić jakie autko w tej cenei i klasie było by najlepszym wyborem? Zależy mi najbardziej na opini użytkowników aut które zaraz przedstawie, oraz ogólnie wszystkich którzy znają sie na motoryzacji. Ważne aby autko było w miarę bez awaryjne.

Moje typy padły na:

1: Skoda Fabia [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
2. Fiat GrandePunto ( chyba mój faworyt jednak nie wiem jak z jego awaryjnością)
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
3. Seat Ibiza. [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]


Dzieki za wszelką pomoc!

1. 60 konna Fabia Jak już to 1.4 16v a dlaczego? Nie chodzi tu tylko o dynamikę i ekonomię ale 1.2 często jeździły we flotach np. w Impelu w ochronie.
2. Grande Punto jest bardzo okej, szukaj 1.4 77KM lub 1.4 95KM, nie słabsze. Uwaga na auta po flocie i po L.
3.Ibiza tak tylko jak już to prosta benzyna a nie TSI
Poza tym przebiegiem się nie jeździ.
Ja mogę zaproponować Hyundaia i20.

Tak właśnie, prawdę mówiąc przeglądając otomoto znalazłem mnóstwo tych Skód Fabii. Można już wyrwać z rocznika 2010/2011 za niecałe 20tysięcy złotych, ale za taka ja podziękuje. Mają już średnio ponad 210 000 tys km przejechane. Czyli można się domyslać że auto tak młode i już skatowane, pewnie jezdzili nimi przedstawicie handlowi czy bóg wie kto jeszcze.

Co do właśnie tego Fiata myślę że chyba ten 1,4 77KM chyba byłby odpowiedni.

Co do Hyundaia i20/i30 prawdę mówiąc nie miałem nigdy styczności z Hyunai`em i raczej trudno by bylo mi się przekonać do tej marki, chyba że poznał bym opinie użytkowników, ewentualnie musiał bym go zabrać na dłuższą jazdę testową.

Jeśli miałbym się skusić to już prędzej na i30`stkę bo jest troszkę większy. Co do tych i20/i30 jakich silników najlepiej unikać, a jakich najlepiej szukać?

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]