Auto do 5-6tyś

21 Maj 2016, 14:29

ta honda z błyszczącym lakierem bardzo ładna była. Już nieaktualne ale... pojeździłem ostatnio z kolegą jego focusem(nie,on nie chce sprzedawać). Pomyslałem że poznam autko lepiej skoro jest jednym z tych jakimi się interesuje. Ma focusa 1,4 w benzynie,sprowadzanego, z 2004 czy 2005r.
Fajne auto,jeździło się spoko,bez zarzutu. Jest tylko jedna rzecz która mi bardzo w nim przeszkadzała...siedzenia. Otóż,jestem osobą cwiczącą. Nie jestem przesadnie wielki,do Pudziana mi daleko ale bary/plecy mam z pewnością nieco większe niż osoba niećwicząca i okazało się ze siedzenia są troche wąskie. Oczywiscie nie ma problemów z przejechaniem kilku kilosów po mieście ale dłuższa trasa była już lekko dyskomfortowa... wiecie moze czy wszystkie focusy tak mają,czy to tylko przypadłosć u tego kolegi?(podpytywałem go,ale on nie mial pojęcia)
TheKane
Nowicjusz
 
Posty: 26
Prawo jazdy: 08 06 2004
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: 20000

21 Maj 2016, 16:06

1.4 to słaby silnik do tej budy.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

02 Cze 2016, 21:59

zostałem przy kilku modelach
Poczytałem jednak forum i troche zmartwiła mnie opinia ze w kasie jaką dysponuję nie dostanę dobrego civica czy focusa.
Opinia choćby z tematu troche młodszego od mojego: samochod-dla-swiezaka-5-6-5-tys-vt83174.htm

Oczywiscie ciężko stwierdzić co znaczy "dobrego", dla mnie dobry znaczy bezpieczny,zdatny do jazdy,z którego móglbym jeszcze pokorzystać jakieś 5-6 lat.

W ogłoszeniach widuję focusy i civici do 5-6 tyś, więc troche się zaczynam obawiać tych opinii. Widuję tez xsary o których jedyne co złego czytam,to że tylna belka pewnie będzie do regeneracji/wymiany skoro ktoś chce się pozbyć tego auta za niecałe 5tyś czy almery gdzie ostrzegają przed mega korozją...
TheKane
Nowicjusz
 
Posty: 26
Prawo jazdy: 08 06 2004
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: 20000

03 Cze 2016, 00:59

Civica VI kupisz spokojnie,Focusa też upolujesz ale w jakimś stopniu będzie miał problemy z rudą.
Xsarę zadbaną kupisz spokojnie za 4k a koszt regeneracji belki to 700-1000zł i przynajmniej wiesz co masz.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

17 Cze 2016, 09:57

a tak jeszcze z innej beczki
Co jest nie tak z fiatami brava? Trafiam na ogłoszenia ze samochody niby sprawne, silnik działa,korozji nie ma itd a cena,2-3tyś...
przykłąd: [link do oferty na Olx wygasł]

kilkukrotnie trafiłem już na tego typu oferty dotyczące fiatów brava....na necie o bravie można poczytać różne opinie(jak o niemal każdym modelu), wiec skąd tak niskie ceny?
TheKane
Nowicjusz
 
Posty: 26
Prawo jazdy: 08 06 2004
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: 20000

17 Cze 2016, 10:28

Bo 1.4 to najgorszy silnik w tym aucie,miał problemy ze smarowaniem wałka rozrządu co w ostateczności groziło zatarciem silnika.

Ten z linku to nawet koło Abartha nie stał.. :roll:
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Czym się różnią alufelgi od felg stalowych?
    Felgi stanowią jeden z istotnych elementów wizualnych i technicznych każdego pojazdu. Wybór między alufelgami, a modelami stalowymi nie sprowadza się tylko do estetyki – różnice między nimi obejmują ...

17 Cze 2016, 12:16

to taki przykład był:
tu np silnik 1,6
[link do oferty na Olx wygasł]

też cena bardzo niska
TheKane
Nowicjusz
 
Posty: 26
Prawo jazdy: 08 06 2004
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: 20000

01 Gru 2017, 15:37

odświeżę nieco temat.
Samochód w końcu kupiłem, kupiłem na wakacje,jakoś w czerwcu/lipcu. Jeźdzę nim już zatem pół roku.
Padło na Renault Megane w wersji kombi,rocznik 2000,silnik 1,4. Póki co jestem zadowolony z zakupu. Po zakupie wymieniałem podstawy typu filtry,oleje. Z kłopotliwych usterek była póki co tylko jedna,czujnik położenia wału. Samochód odpalal raz od razu, a raz za którymś razem. Przed przeglądem zrobiłem jeszcze część wydechu,a na przeglądzie diagnosta przyczepił się o tylne przewody hamulcowe. Z wydatków tyle.
Kilka dni temu przeszedł przegląd obowiązkowy(po wymianie przewodów hamulcowych)
Zrobiłem nim już kilka dłuższych tras,najdłuższa Wrocław-Lublin w tą i z powrotem. Bez problemów w trasie.
Blacharsko idealnie,zero korozji,podłoga też w bdb stanie. Oczywiscie swoje lata ma,więc do salonowego mu brakuje i porobić w nim na siłę coś można ale czy warto z każdą pierdołą latac po mechanikach?


Teraz co do samego zakupu. Powiem szczerze nie byłem za bardzo do Renówek przekonany,trochę się ich obawiałem. Daleko mi do typowego "Janusza" co to sądzi że samochdow na "f" należy unikać,ale jednak z francuzów właśnie Renówek najbardziej się obawiałem. Ostatecznie jednak stwierdziłem że może warto spróbować. Poczytałem o francuzach, o Renówkach też. Sprawdziłem które modele i jakie wersje są bardziej ryzykowne i lepiej ich unikać, a które mają opinie lepszych i bardziej dopracowanych. Poszukałem i znalazłem. Ot i cała historyja.
TheKane
Nowicjusz
 
Posty: 26
Prawo jazdy: 08 06 2004
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: 20000