Auto do 5-6tyś

23 Kwi 2016, 11:29

Witam, to mój pierwszy post tu.
Przejdę do rzeczy. Chciałbym nabyć sobie(wreszcie) swój pierwszy samochodzik. Kilka info o tym co mnie interesuje:
-kwota do 5-6tyś
-częstotliwosć jazdy: niezbyt duza. Auto nie służyło by do codziennej jazdy do pracy,bo więcej bym w korkach stał niż jechał. Raczej do wypadu kilka/kilkadziesiąt kilosów gdzieś za miasto w jakiś weekend,raz w roku dłuższa trasa na wakacje i ewentualnie. Czyli ogólnie pisząc taka jazda okazjonalna. Może później częściej jak się dziecko pojawi kiedyś
- samochód oszczędny,mało palący
-obowiazkowo tanie czesci zamienne. Nie wierzę w samochody bezawaryjne-zwłaszcza jak się kupuje używkę w takim przedziale jak ja chce...
-mus 4/5 drzwiowy(jedyny wymóg narzeczonej-reszta ją nie interesuje)


Przeglądam od jakiegoś czasu internet,wiem mniej wiecej jakie samochody mogę trafić. Nie wiem czy słusznie ale jakoś najbardziej przemawia do mnie allegro-choćby dlatego że mogę od razu sprawdzić sprzedajacego, na innych stronach niestety nic o danym sprzedajacym nie wiem.

Do Was mam dwie prośby, czy oprócz otomoto i motogratki znacie jakiś godne polecenia strony gdzie mógłbym trafić coś ciekawego?

Oraz jakich typów samochodów unikać? Chodzi mi np o info że w marce X unikać którejś generacji bo ma wadliwe silniki czy coś w tym stylu.
Przykłądowo obiło mi się ze Megane w generacji I są OK ale generacja II już jest mocno problematyczna...

Tak na szybko znalazłem do poglądu jakie znalazłem:

[link do Gratka wygasł]

[link do Gratka wygasł]

[link do Gratka wygasł]

[link do Gratka wygasł]

PS: Prawda to co obiło mi się że części zamienne do samochodów japońskich i koreańskich są drozsze od europejczyków?

PS2: Troche boję się samochodów sprowadzanych,dlatego bardziej moją uwagę przykuwają te zarejestrowane w Polsce ale jeśli moje obawy są niesłuszne to również większą uwagę mogę zwracać na sprowadzane...
TheKane
Nowicjusz
 
Posty: 26
Prawo jazdy: 08 06 2004
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: 20000

23 Kwi 2016, 23:38

to może chociaż podpowiedzcie czy:
1)Obawa przed autami sprowadzanymi jest słuszna i lepiej celować w zarejestrowane w Polsce?
2) Czy te części do japończyków i koreańców faktycznie są droższe niż do europejczyków(oczywiście mowa o oryginalnych częściach)
TheKane
Nowicjusz
 
Posty: 26
Prawo jazdy: 08 06 2004
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: 20000

24 Kwi 2016, 00:41

W tej cenie nie ma co wybrzydzać, więc dopytywanie się o sprowadzanie/bicie do niczego nie prowadzi, bo i tak w budżecie przed takimi autami nie wymanewrujesz. Może lepiej dozbierać chociaż do 10-12? Poza tym naprawianie auta za 5-6 tysięcy na samych oryginalnych częściach w rok przerośnie jego kwotę. A szukanie na allegro mocno i niepotrzebnie ogranicza Ci pole manewru - auto i tak KONIECZNIE TRZEBA SPRAWDZIĆ PRZED ZAKUPEM.

W tej cenie jednak...

Jeśli chcesz coś "bezpiecznego", w sensie wyboru oczywiście, ja postawiłbym na Corollę E11. Silniki benzynowe łatwo zagazować, a auto nawet jak będzie zajechane, to i tak zniesie to lepiej niż większość konkurentów. Uwaga na korozję.

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Pierwsze lepsze ogłoszenie, chociaż nie wygląda na idealną i wystaje poza budżet, to mimo wszystko wydaje się zadbana i oferta wygląda dosyć uczciwie.

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Ta ma dosyć zapuszczoną komorę silnika, ale jest to wersja, która często wyjeżdżała z polskich salonów. Ogólnie wybrałem 2 egzemplarze z polskich salonów, ale spokojnie można znaleźć coś do 5k i również będzie w miarę pewne. Plusem jest fakt, że auta te podobały się głównie dziadkom :twisted:

[Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

MoonWalk
Nowicjusz
 
Posty: 47
Prawo jazdy: 01 01 2012
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Citroen C5
Silnik: 2.0 136KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

24 Kwi 2016, 09:33

Najbardziej przemawia do Ciebie allegro, bo jest najwięcej odpicowanych szrotów i fotoszopa :D
Generalnie mając 6k szuka się w najbliższej okolicy z przeświadczeniem, że będzie coś do zrobienia. Nie ma też co upierać się przy jednym modelu, bo nic nie znajdziesz. Dużo by pisać, ale tu masz wszystko zebrane w jednym miejscu https://www.forumsamochodowe.pl/poradnik-kupujemy-auto-za-kilka-tys-zl-vt92465.htm
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14202
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

24 Kwi 2016, 12:09

Z tych które wrzuciłeś obejrzałbym Civica choć trochę tani bo reszta beznadziejna.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

24 Kwi 2016, 18:15

dzięki za odpowiedzi

mike1735
czemu sądzisz ze tam jest najwiecej odpicowanych szrotów?
Wydawało mi się ze na allegro sprzedawcom zależy na dobrej opinii i dobrych komentarzach...

MoonWalk
wiem ze auto trzeba sprawdzić,zwłaszcza takie jak chce kupić. Dlatego pewnie wielu sprzedawców będzie kręciło nosem jak będę chciał jechać do wybranego przeze mnie warsztatu lub stacji kontroli. Nawet jak zostaną i tacy co zechcą pojechać, to jeden,dwa czy trzy pojazdy mogę sprawdzić ale wydanie ok 50-100zł na sprawdzenie 10-tego samochodu to już koszt się robi spory...
PS: Skoro corollę polecasz to jednak z tymi droższymi częściami to mit?
Dlaczego o to "cisnę"? Bo wiele części oryginalnych wcale nie jest wiele drozsza od zamienników, a znów zamiennik to jednak troche zagadka,jeden jest dobry a inny nie. Jednak oryginalna część tę pewność ma większą.

A co do 10-11tyś...wiesz, w taki sposób granicę można przesuwać non stop,równie dobrze jak będę miał dyche ktoś napisze dozbieraj jeszcze z 5tyś, później znów 5tyś do 20-stki...

Barol
podałem tylko przykładowe.

Z ciekawych znalazłem te:
[link do oferty na Olx wygasł]

[link do oferty na Olx wygasł]

[link do oferty na Olx wygasł]

[link do oferty na Olx wygasł]

[link do oferty na Olx wygasł]

[link do oferty na Olx wygasł]

nie ukrywam że samochody sprzed 2000roku są dla mniej nieco mniej atrakcyjne z racji wieku ale wiadomo że jeśli by się znalazła igła z 99roku to będzie lepiej niż byle co z 2004roku...
te sprzed 2000roku wyglądają fajnie:

[link do oferty na Olx wygasł]

[link do oferty na Olx wygasł]

i jak?
TheKane
Nowicjusz
 
Posty: 26
Prawo jazdy: 08 06 2004
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: 20000
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Bezpieczny rowerzysta - 5 zasad które warto znać
    Z roku na rok na naszych ulicach przybywa rowerzystów. Tylko w 2013 roku w Polsce sprzedano 1,28 mln rowerów, a tendencja jest rosnąca. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) szacowała ...
    Gumball 3000 w Polsce
    Powoli, nawet bardzo powoli zbliża się Lato, a wraz z nim emocje związane wydarzeniami Elite Circle. Na dobry początek w maju, planujemy krótkie "przed Rage’owe spotkanie", a że wypada w tym samym czasie co odwiedziny ...

24 Kwi 2016, 18:24

Na rocznik nie patrzymy bo nic Ci to nie da..
Z tych które podałeś napewno odpuść sobie Stilo bo nic dobrego nie kupisz a Octavii szukaj z 1.8 bo 1.6 to katorga w tej budzie.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

25 Kwi 2016, 22:47

o,właśnie tego typu rady są dla mnie najcenniejsze. Czyli już wiem jakij octavii unikać. A z tym stilo co nie tak? Czy chodzi o to że to za mały przedzial cenowy na taki samochód?

a jakieś rady odnośnie megane/clio albo focusów/fiest czy punto, peugeotów? bo tych marek zauważyłęm dość sporo w ofertach jest czasem też jakaś astra czy corsa się trafi...troche rzadziej na jakiegoć civica można trafić czy mazdę.A i starsze z reguły te dwa ostatnie są...
jedyne czego bym chciał uniknąć to chyba golfów/polówek. Bo jednak sporo "młodych-gniewnych" porusza się tymi autami i ciężko było by mi wyłapać coś w dobrym stanie na kilka lat.
TheKane
Nowicjusz
 
Posty: 26
Prawo jazdy: 08 06 2004
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: 20000

26 Kwi 2016, 17:14

Stilo na pewno nie za tą kasę a poza tym auto ma problemy z wariującą elektryką i wbrew pozorom drogie części.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

26 Kwi 2016, 20:45

dzięki za kolejne cenne info

a co o tym sądzisz?
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

to fajnie wygląda:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
tyle ze sprowadzane i jakiś opis "możliwosć powrotu na kołach"

i to też całkiem fajnie wygląda
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

i te:
[link do oferty na Olx wygasł]
[link do oferty na Olx wygasł]
[link do oferty na Olx wygasł]

jakieś uwagi co do powyzszych?
TheKane
Nowicjusz
 
Posty: 26
Prawo jazdy: 08 06 2004
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: 20000

27 Kwi 2016, 02:41

Nie słyszałem nigdy o jakichś specjalnie drogich częściach do Corolli E11. Zresztą oryginały zawsze trzymają cenę.

W tej kwotę, jeśli już koniecznie chcesz, lepiej wpakować się w coś stereotypowego, popularnego i taniego w naprawach. Już wybrałbym astrę czy civica i dał sobie spokój z francuzami i włochami, no chyba, że znajdziesz coś naprawdę godnego uwagi od sąsiada/znajomego co wiesz, że było w miarę dbane. Ciekawą alternatywą może być Cordoba/Ibiza z lat 1999-2002. Da się znaleźć nawet egzemplarze z polskich salonów, tylko w 99% przypadków ich wyposażenie jest bardzo ubogie.
MoonWalk
Nowicjusz
 
Posty: 47
Prawo jazdy: 01 01 2012
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Citroen C5
Silnik: 2.0 136KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

27 Kwi 2016, 12:44

stereotypowe nie musi być ale tanie w naprawach już tak ;-)

Prawdę mówić, co by to nie bylo,co bym nie brał i tak będę cisnął o możliwosć sprawdzenia tego w wybranym przeze mnie warsztacie lub na stacji kontroli.
Jeśli ktoś się nie zgodzi,to nie wezmę takiego auta. Jeśli ktoś się zgodzi tylko na wybrany przez siebie również się nie zgodzę.
TheKane
Nowicjusz
 
Posty: 26
Prawo jazdy: 08 06 2004
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: 20000

27 Kwi 2016, 14:40

TheKane napisał(a):Prawdę mówić, co by to nie bylo,co bym nie brał i tak będę cisnął o możliwosć sprawdzenia tego w wybranym przeze mnie warsztacie lub na stacji kontroli
wiesz co, w tym budżecie nie radzę :D czemu?
1. Pewnych rzeczy lepiej nie wiedzieć
2. Czego oczekujesz od takiego kontrolera? Jeśli powie Ci szczerą prawdę czyli że do wymiany np gumy stabilizatora, klocki, amortyzatory przód i uszczelnienie miski olejowej to zapewne się przestraszysz i nie weźmiesz no bo coś jest do zrobienia (choć nie jest to jakiś duży deal, ale to tylko opcja optymistyczna), a jak Ci powie że auto w świetnym stanie i wgl tylko jeździć to po jakimś czasie przyjedziesz do niego z pretensjami
3. W takich tanich autach zawsze coś będzie do zrobienia, a Ty się tego przestraszysz i nie weźmiesz żadnego auta do delikatnych poprawek. No i tak połowa budżetu stopnieje na "stację", a Ty zdesperowany niepowodzeniami kupisz w końcu konkretnego trupa :wink: takie są realia kupna taniego auta w PL.
Wszystko opisałem w poradniku "Kupujemy auto za kilka tys" na stronie głównej tego działu. Nie chce mi się linkować, ale mam nadzieję że znajdziesz :ok:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14202
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

27 Kwi 2016, 15:06

nie no, jestem realistą. Zdaję sobie sprawę z tego że jakbym chciał nowe,piękne i bez wad to do salonu powinienem pójść ;-)
Do mechaniora chce pójść po to by mi powiedział co jest do zrobienia w samochodzie,czyli ile jeszcze do ceny zakupu będę musiał dołożyć na wstępie, chce też w ten sposób sprawdzić sprzedajacego. Wielu z nich opisuje że samochdy są bez wad, a niektórzy zaznaczają co jest do poprawki. Mechanik pomoże mi wyłapać to, co sprzedawca chciał ukryć.

PS: Ostatnio zwróciłem uwagę na komis samochodowy który wystawiał auto(niedrogo bo za 7-8tyś z tego co pamiętam) z adnotacją ze na koszt kupującego jest opcja podjechania do wybranego przez kupującego warsztatu lub stacji diagnostycznej)...z dystansem podchodzę do komisów,zwłaszcza po tym co można się o nich naczytać w necie ale taka informacja już budzi większe zainteresowanie nimi.
TheKane
Nowicjusz
 
Posty: 26
Prawo jazdy: 08 06 2004
Przebieg/rok: <1tys. km
Auto: 20000

27 Kwi 2016, 16:15

Powiem Ci tak - niezależnie ile tych aut sprawdzić będziesz musiał to i tak je sprawdź... w końcu trafisz na jakieś ok, a chyba lepiej wydać troche hajsu i nawet oddalić przez to zakup niż kupić coś pochopnie i potem wsasadzić w to mnóstwo kasy żeby w ogóle mogło jeździć. Ja tak kupiłem pierwsze auto, w rok koszt utrzymania bez paliwa prawie podwoił - elementy skrzyni były zapchane ziemią :) auto było kupione od "z ajomego" lakiernika. Chyba że znajdziesz coś na jakimś forum z pełną historią seraisowania w postaci adekwatnego wątku, ale takie auta zazwyczaj się cenią.
MoonWalk
Nowicjusz
 
Posty: 47
Prawo jazdy: 01 01 2012
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Citroen C5
Silnik: 2.0 136KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003