Auto do 6 tys.

26 Cze 2017, 20:51

Witam ! Szukam samochodu na dojazdy do pracy codziennie 30km i powrót. Roczne przebiegi do 20tys/rok. Mój samochód jest sprawny, ale mam rdze na drzwiach sporą, zardzewiały próg i niesprawną klimatyzację, prawdopodobnie poszła sprężarka od klimy. Szukam pilnie jakiegoś samochodu, bo nie mam czym dojeżdzać do pracy. Nie mam wymagan, szukam samochodu do 6 tys, może być benzyna/lpg/moze jaki prosty dieselek ? Auto jeżdzi w trasie i nie stoi w korkach. Najlepiej jakby miało dobre zabezpieczenie antykorozyjne. Moje wymagania to :
*wspomaganie,klima, el szyby, dobra blacha.

Rejon poszukiwań 150km od Zielonej Góry.
P.S Czy lepiej będzie wyremontować obecne auto? Do zrobienia w sumie rdza i klima, ale czy warto ? Jest to polo III po lifcie rok 2000 1.4 16v. Auto nie bierze oleju i śmiga super, ale dużo pali i ma 3 drzwi

No i teraz te naprawy kosztowne. Doradzicie coś ?

[link do oferty na Olx wygasł]
[link do oferty na Olx wygasł]

26 Cze 2017, 20:53

1. Straszny muł, paliwożerny.
2. Silnik lubi wziąć olej (pierścienie na szczęście). Sprawdź progi i podłogę, to największa bolączka.

26 Cze 2017, 21:10

To pomożecie mi coś znaleźć w okolicy, którą podałem ? Czy może bardziej sensowne jest wyremontowanie polo ? Mam wymieniony swiezy olej,wszystkie filtry, akumulator ma 2 lata, nowe opony całoroczne. Może bardziej opłaca się zrobić ta klime i rdze ? Bo z auta jestem zadowolony, potrzebuje jeszcze takiego dupowozu przez rok, bo za rok będę zmieniał na dużo lepsze auto, ale koncze remont mieszkania i kasa idzie na wazniejsze cele.

26 Cze 2017, 21:12

Rdza na drzwiach to pikuś, a progi też jakieś kosztowne nie są. Jak podłoga jest cała, silnik sprawny, jeździ i Tobie pasuje, to ja bym nie zmieniał auta. Sam miałem podobnego strupka, porobiłem i jeździłem kilka lat jeszcze, sprzedałem dopiero jak głowica poszła.

Przemyśl, z jednej strony do 6 tyś znajdziesz już dobre autko.

26 Cze 2017, 21:24

Nie, podłoga w super stanie, to tylko drzwi i progi. No u mnie juz jest najechane 274 tys i boje się, że coś wyskoczy. Czasami mi wciągnie płyn chłodniczy, ale raz kiedy, ale innych objaw walnietej uszczelki pod głowicą nie ma. Jakie auto polecisz do 6k ?

26 Cze 2017, 21:43

Ja też jestem za zrobieniem Polo - za 6k ciężko będzie znaleźć coś naprawdę wartościowego, w którym nie trzeba będzie od razu włożyć w naprawy (nie liczę pakietu startowego). Tak przynajmniej będziesz wiedział co masz

26 Cze 2017, 21:46

Jeszcze mam zagrzybioną klimę, ozonowanie nic nie dało, grzyb siedzi na parowniku. Byłem u mechanika to chce ściągać całą deskę rozdzielczą, bo mówi, że nie ma dostępu do parownika bez sciagania deski. A dzwoniłem do ASO VW, to mówią, ze za 170 mi to zrobią, że dostęp jest i specjalnym urządzeniem z jakaś rurką powiedział, że umyją mi parownik. Komu wierzyć ?

26 Cze 2017, 22:01

Na pewno za 170 zł to oni Ci tego parownika nie zrobią od klimy... Wstawią puszkę i tyle z roboty, albo wpuszczą piankę w kratkę wentylacyjną.

Tylko... Jak grzyb w parowniku? Po to się puszcza ozonowanie na godzinę na zamkniętym obiegu żeby oczyścić układ. Dziwne to. Parownik się robi jak jest nieszczelny.

26 Cze 2017, 22:05

Robiłem ozonowanie klimy i dalej śmierdzi. Wcześniej nikt tego nie robił, dopiero ja po 17 latach ma zamiar

Robiłem ozonowanie i smród jest dalej, czytałem na internecie, że jedyną metodą jest wyczyszczenie parownika, bo to tam zbiera się najwięcej grzybów. A nie ma jak go umyć bez wyciągania go (podobno)... Nie wiem, facet w ASO powiedział, że oni mogą mi to umyć myjką, bez rozkręcania niczego. Ale wierzyć mi się jakoś nie chce.

26 Cze 2017, 22:07

Ja bym zaczął od wymiany osuszacza, już dawno temu stracił swoją funkcję.

26 Cze 2017, 22:10

Jeszcze dodatkowo silnik mi gaśnie po włączeniu klimatyzacji. Juz nie wiem do kogo iść po fachową pomoc, bo każdy mi wciska jakieś ozonowanie, ktore robiłem, albo rozkręcanie deski rozdzielczej

Sam osuszacz nie jest drogi, ale ile robocizna, cięzko sie dostac tam aby wymienić tą część ? A czy może tak być, że smród się bierze od niesprawnego osuszacza ?

26 Cze 2017, 22:14

Osuszacz jest pod maską zapewne na wierzchu, ale wiąże się z rozszczelnieniem układu. Dlatego najpierw bym się dowiedział, czy układ jest szczelny i nie trzeba go otwierać (dla parownika). Wgl dziwna sprawa, nie masz jakiegoś prywatnego speca od klimy? Żadne ASO ani zwykli mechanicy od wymiany oleju, tylko fachowca od układów klimatyzacyjnych.
Silnik gaśnie po włączeniu? Może kompresor jest zatarty i ma za duże opory?

26 Cze 2017, 22:29

Wczoraj wrzucałem na forum,bardzo ciekawa oferta ale trochę drogi byś miał.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

26 Cze 2017, 22:55

Z ta klima ciężka sprawa wlasnie. W okolicy u mnie nie ma specow od samej klimy. Jedynie moze Bosh Service sie tym zajmuje. Musialbym zobaczyc. A jeśli zatarty jest kompresor to juz sie nadaje do wyrzucenia prawda ? Bo uzywka cos kolo 300zl chodzi. Juz sie zastanawiam czy nie szukac jakiejs Xsary...